Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Specjalność: opóźnienia

MedExpress Team

mec. Łukasz Sławatyniec

Opublikowano 4 czerwca 2013 17:04

Specjalność: opóźnienia - Obrazek nagłówka
Prawie wszyscy narzekamy na to, że spóźniają się polskie pociągi. Tymczasem średnie opóźnienie pociągu w Japonii podobno wynosi 6 sekund. Kiedyś mieliśmy być drugą Japonią. Pewnie z pociągami zajmie nam to jeszcze parę lat, ale może chociaż byśmy się nie spóźniali z wdrażaniem wspólnotowych dyrektyw.

Prawie wszyscy narzekamy na to, że spóźniają się polskie pociągi. Tymczasem średnie opóźnienie pociągu w Japonii podobno wynosi 6 sekund. Kiedyś mieliśmy być drugą Japonią. Pewnie z pociągami zajmie nam to jeszcze parę lat, ale może chociaż byśmy się nie spóźniali z wdrażaniem wspólnotowych dyrektyw.

Brak implementacji dyrektyw Unii Europejskiej to nasza specjalność w sektorze farmaceutycznym. Dyrektywę o badaniach klinicznych (2005/28) przenosiliśmy do naszego krajowego porządku prawnego ponad 5 lat. Powinno się to odbyć do 29 stycznia 2006 roku, a stało się 1 maja 2011 r. Jeszcze gorzej było z samą ustawą refundacyjną. Tzw. dyrektywa transparentna (przejrzystości) obowiązuje od końca lat 80-tych. Teoretycznie więc nasze prawo powinno być zgodne z jej standardami w dniu przystąpienia do Unii Europejskiej, czyli 1 maja 2004. Dyrektywę, po upomnieniach Komisji Europejskiej, wreszcie implementowaliśmy wraz z uchwaleniem ustawy refundacyjnej. Przy okazji wyrządzając trochę szkód krajowymi urozmaiceniami, takimi jak regulacje cen szpitalnych czy substytucji aptecznej. O definicjach ustawowych lepiej juz nie wspominać.

W kolejce do wdrożenia czekają kolejne dyrektywy. Dwie ważne czekają już dość długo... Dyrektywa dot. pharmacovigilance (2010/84) powinna być stosowana od 21 lipca 2012 roku. Nowelizacja nawet nie trafiła do Sejmu... Podobnie tzw. dyrektywa podróbkowa (2011/62) nie ma szczęścia znaleźć się na biurku Pani Marszałek (Marszałkini) Ewy Kopacz. Dla przypomnienia, zgodnie z jej brzmieniem: „państwa członkowskie wprowadzają w życie przepisy ustawowe, wykonawcze i administracyjne niezbędne do wykonania niniejszej dyrektywy do dnia 2 stycznia 2013 r.”. Cóż.

Ktoś może powiedzieć, że przecież nic się nie stało. W praktyce przecież można stosować różne standardy dla leków dopuszczanych do obrotu centralnie (Unia Europejska znowelizowała na przywołany dzień stosowne rozporządzenie w zakresie pharmacovigilance) i produktów rejestrowanych u nas w kraju. Przykłady możemy mnożyć. Grunt, żeby któregoś pięknego dnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie zaczął mnożyć EURO, które nasze państwo (my wszyscy) będziemy musieli zapłacić za braki w implementacjach. 

Podobne artykuły

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)

Zobacz także

Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Zakupy covidowe. Coś tu pachnie

27 lutego 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Nie czas płakać nad rozlaną szczepionką...

20 listopada 2023
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Incydent studencki

30 października 2023