- Decyzja o wygaszeniu kształcenia w zawodzie technika farmaceutycznego jest racjonalna, przede wszystkim z uwagi na fakt, iż wielu absolwentów szkół policealnych - po ukończeniu tego kierunku - ma problem ze znalezieniem pracy. Ponadto, od wielu lat nie rozstrzygnięto kwestii wypracowania konkretnych rozwiązań zmierzających do podniesienia jakości kształcenia placówek prowadzących tego rodzaju kursy, w tym m.in. przeprowadzenia akredytacji jednostek szkolących, czy też opracowania standardu kształcenia - powiedział Tomasz Leleno rzecznik prasowy Naczelnej Izba Aptekarska.
"Od roku szkolnego 2018/2019. zgodnie z § 2 projektowanego rozporządzenia, w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe nie prowadzi się rekrutacji kandydatów do klasy pierwszej (na semestr pierwszy) w zawodzie technik farmaceutyczny" - czytamy w projekcie rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego.
Przeciwko są duże apteki sieciowe. Zdaniem pracodawców rezygnacja z kształcenia zawodowego w zawodzie technik farmaceutyczny począwszy od roku szkolnego 2018/2019 jest niezasadna i może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo lekowe pacjentów i funkcjonowanie przemysłu farmaceutycznego.