Dr Antinori stał się znany – nie tylko we Włoszech – w 1994 r., kiedy lecząca się u niego z powodu niepłodności Rossana Della Corte zaszła w ciążę i urodziła dziecko w wieku 63 lat, stając się wówczas najstarszą matką na świecie. Ten niezaprzeczalny sukces medyczny przyćmiły późniejsze kontrowersje, powodowane przez wyrażanie przez Antinori’ego poparcia dla technologii klonowania zarodków.
Kilka dni temu, 70-letni obecnie Antinori został aresztowany na rzymskim lotnisku, po tym jak 24-letnia hiszpańska pielęgniarka oskarżyła go o podstępne pobranie i kradzież jej komórek jajowych.
Zdaniem prokuratury, Antinori spotkał kobietę przypadkiem i zaproponował jej pracę w swojej klinice w Mediolanie. Kilka tygodni później nakłonił ją do poddania się badaniom i po ich przeprowadzeniu poinformował pielęgniarkę o znalezieniu torbieli jajnika. Miało to jednak służyć tylko nakłonieniu pacjentki do poddania się dalszym procedurom. Wg relacji pokrzywdzonej, lekarz bez jej zgody podał jej środki usypiające i dokonał pobrania komórek jajowych. Dodatkowo, Antinori odebrał kobiecie telefon, jednak nie powstrzymało jej to od powiadomienia policji na krótko po całym zajściu.
Śledczy wychodzą z założenia, że przypadek 24-letniej Hiszpanki nie był pierwszym tego typu działaniem Antinori’ego. Lekarz, któremu zawieszono tymczasowo prawo wykonywania zawodu na rok, przebywa obecnie w areszcie domowym.
Zdaniem komentatorów, przypadek Antinori’ego należy traktować bardzo poważnie – może być on jedynie wierzchołkiem góry lodowej i świadczyć o istnieniu we Włoszek „podziemnego” rynku komórek jajowych, pozyskiwanych w nielegalny sposób.
Źródło: The Local
