W warszawskiej hali Expo zebrało się ponad tysiąc delegatów i polityków PiS. Jarosław Kaczyński otwierając kongres partii, podsumował osiem miesięcy działań rządu. Ale podczas przemówienia prezes PiS skrytykował działania: Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Finansów i Zdrowia.
- Pewien niepokój wzbudza także sytuacja w sferze służby zdrowia. Może się mylę, ale wydaje mi się, że zaawansowanie prac nad tą tak bardzo potrzebną zmianą, jest tam w tej chwili jeszcze zbyt małe, że trzeba tutaj jeszcze wiele zdziałać - podkreślił prezes PiS.
Czyżby w ten sposób Kaczyński dał do zrozumienia, że minister zdrowia może być jednym z pierwszych do wymiany? Oczywiście na razie to spekulacje, ale można powiedzieć, że minister Konstanty Radziwiłł dostał "żółtą kartkę".
Podczas kongresu Jarosław Kaczyński po raz kolejny został prezesem PiS. Zaskoczenia nie było, bo nie miał kontrkandydatów.