Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Prezes PPOZ: nie zakończyliśmy negocjacji

MedExpress Team

Edyta Hetmanowska

Opublikowano 19 listopada 2014 07:00

Prezes PPOZ: nie zakończyliśmy negocjacji - Obrazek nagłówka
O negocjacjach z Ministerstwem Zdrowia w sprawie stawki kapitacyjnej i bazowej rozmawiamy z Bożeną Janicką, szefową Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
[caption id="attachment_18396" align="alignnone" width="620"]Thinstockphotos/FPM Thinstockphotos/FPM[/caption]

O negocjacjach z Ministerstwem Zdrowia w sprawie stawki kapitacyjnej i bazowej rozmawiamy z Bożeną Janicką, szefową Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. 

Odnosząc się do komunikatu Porozumienia Zielonogórskiego, chciałabym zapytać,  co takiego Ministerstwo zaproponowało Państwu, że zaakceptowaliście założenia finansowania i organizacji POZ w roku 2015 proponowanych przez MZ?

Po pierwsze w naszym komunikacie nie ma mowy o tym, że przyjęliśmy jakieś warunki. Po drugie, chcę zapewnić, że nie ma zakończonych negocjacji. Na dzień dzisiejszy temat jest otwarty zarówno z zakresu świadczeń, bo rozmawiamy o badaniach diagnostycznych rozszerzanych w POZ, jak również o stawce kapitacyjnej. U nas nie zostały zakończone negocjacje. Komunikat na mojej stronie mówi o tym, że w kolejnych obszarach, w jakiś sposób, zbliżyliśmy z Ministerstwem stanowiska. Po pierwsze w przeliczeniach stawki, ale ta rozmowa nie jest zakończona. Podobnie wskazaliśmy na badania diagnostyczne, które wykazał minister zdrowia, że przeliczenia te nie obejmują stawki za badania, które pacjenci robią prywatnie. Także te dwa tematy są otwarte. Nie skończyliśmy negocjacji, nie mamy ustaleń. Zbliżyliśmy stanowiska, w zakresie, który już częściowo doprecyzowaliśmy. Mam jeszcze zaplanowane spotkanie na koniec tego tygodnia. Nie zakończyliśmy negocjacji, nie mamy zamkniętej stawki, ani całego zakresu  i o tym jest mój komunikat. To, że Porozumienie Zielonogórskie odczytało z tego, że jest zamknięcie, to nie wiem gdzie to przeczytało.

Dlaczego Państwo nie mówią wspólnym głosem z Porozumieniem Zielonogórskim w trakcie negocjacji z Ministerstwem Zdrowia?

A czemu Porozumienie Zielonogórskie nie mówi głosem dobrym dla całego środowiska? Myślę, że to wszystko zaczęło się, kiedy Ministerstwo podjęło dyskusje odrębnie z każdym ze środowisk. Wygląda na to, że mamy różne cele jeśli chodzi o Federację a naszą organizację. My stawiamy na silną i stabilną stawkę bazową. Dlatego, że stawki bazowej nie można szybko zmienić, ponieważ jest niemalże chroniona ustawowo. Ustawa mówi, że finanse z roku poprzedniego nie mogą być niższe w roku następnym. Czyli, jeśli dziś ustalimy stawkę bazową na jakimś poziomie, to za rok ta stawka taka będzie.  A w tym roku wolą Ministerstwa jest postawienie na stawkę bazową. Przypominam, że takiej inicjatywy ze strony Ministerstwa w poprzednich latach nie było. Stawka bazowa przeliczana przez przedziały wiekowe, czyli ile w jakiejś grupie wiekowej jest potrzeb. Myślę, że w podstawowej opiece zdrowotnej to jest bardzo istotne. Nie zgubimy tu pacjentów cukrzycowych czy diabetologicznych czy z chorobami układu oddechowego (wzmożone zachorowania), bo te środki finansowe na dzień dzisiejszy wszystkie są przeliczone do stawki kapitacyjnej.

Wspomniała Pani, że Ministerstwo Zdrowia osobno podjęło rozmowy z Państwem i z Porozumieniem Zielonogórskim. Czy to celowe zagranie ze strony Ministerstwa, żeby ułatwić sobie negocjacje?

Myślę, że mogło być to potraktowane jako karta przetargowa. Od jakiegoś czasu, kiedy Porozumienie Zielonogórskie wróciło do rozmów, to było rok temu za kadencji  Agnieszki Pachciarz. Od tego czasu zaczęły się takie osobne spotkania z Ministerstwem Zdrowia jak i NFZ. W zeszłym roku zaczęliśmy wspólne spotkania w NFZ, ale jeśli chodzi o sprawy negocjacyjne zaproszenia są oddzielne, chociaż na każdym spotkaniu minister zapowiada, że następne spotkanie musi być razem, bo musimy mieć wszyscy wspólny kierunek. Kiedy dojedzie do takiego spotkania? Nie wiem. Tu nie chodzi o różnicowanie środowiska. Myślę, że dojdziemy do konsensusu już na wspólnych rozmowach. Dziś my przeanalizowaliśmy wzdłuż i wszerz środki finansowe, zabezpieczenie i przedziały wiekowe, korzystanie ze stawki zero czy dodatkowej dla układu oddechowego, i oczywiście bardzo istotnej stawki bazowej, która nie uległa zmianie od 2008 roku, więc czas, by ją zdecydowanie podnieść i ugruntować, bo ona ma zawierać – tak, jak to często mówię – nie tylko gotowość  i  dostępność, ale również:  badania diagnostyczne, kwestie sprzętowe, informatyczne, zabezpieczenia.  Myślę, że jest bardzo potrzebne, aby ona była podniesiona, bo od lat nie ma waloryzacji. Inflacja i te wszystkie koszty spowodowały, że dziś musimy budować dobrą stawkę bazową, która zabezpiecza stałość finansowania praktyki. Nie te dodatkowe świadczenia, bo myślę, że nimi powinna być przede wszystkim profilaktyka nastawione na POZ. To też właśnie w zakresie odrębnych zadań rocznikowo, lub epidemiologicznie w zależności od potrzeby. Podstawą w POZ jest stawka bazowa, bo każdy Polak niezależnie od miejsca pobytu powinien mieć zapewniony w POZ taki sam zakres możliwości zabezpieczenia i dostępności na całym terenie Polski. Dlatego tak ważna jest ta stawka bazowa, która będzie zabezpieczała stabilność dostępu do świadczeń wszystkim pacjentom w Polsce. 

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)

Zobacz także