Na razie jest to wstępny etap – Komitet Społeczny Rady Ministrów zaakceptował założenia do projektu ustawy. Teraz dokumentem zajmie się Komitet Stały RM. – Być może zapadnie decyzja, by przejść od razu do przygotowania projektu ustawy – powiedziała wiceszefowa resortu zdrowia, wyrażając nadzieję, że bezpłatne leki dla ciężarnych pojawią się tak szybko, jak to możliwe.
Jakie leki będą bezpłatne? Na pewno te, które znajdują się lub znajdą na listach refundacyjnych. Nie ma możliwości, by bezpłatne były suplementy czy witaminy (np. kwas foliowy). Podobnie jak seniorzy, za takie preparaty kobiety będą nadal płacić. Są jednak duże grupy leków – na przykład na nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, podtrzymanie ciąży, czy antybiotyki, których całkowita refundacja będzie dużą ulgą dla ciężarnych. - Katalog określą i zarekomendują ministrowi zdrowia konsultanci krajowi – zapowiedziała wiceminister.
- Zestaw leków ze specjalnej grupy leków „C” znajdzie się w rozporządzeniu ministra zdrowia – wy. Leki bezpłatne dla kobiet w ciąży będą oznaczone na recepcie literą C, tak jak leki dla seniorów są oznaczane literą S. Będzie mógł je przepisać ginekolog położnik oraz lekarz POZ.
Na realizację programu przewidziano wstępnie 20 mln zł w 2019 roku, na dziesięć lat zaś – 350 mln zł.
