Na razie nie powstanie Śląskie Centrum Onkologii. Przeciwko byli pracownicy i onkolodzy, a teraz i Konstanty Radziwiłł.
Minister zdrowia rozwiązał komisję, która miała na celu dokonanie oceny oraz opracowania warunków, na jakich miał został dokonany podział Centrum Onkologii.
Negatywną opinię w sprawie podziału Centrum przysłali w listopadzie ubiegłego roku członkowie Rady Naukowej i pracownicy Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. „Po zapoznaniu się z zamieszczonym na stronie Rządowego Centrum Legislacji projektem rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie podziału Centrum Onkologii- Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie oraz utworzenia Śląskiego Instytutu Onkologii kwestionujemy jako członkowie Rady Naukowej i pracownicy Centrum Onkologii-Instytutu decyzje ministra w sprawie podziału Instytutu jako sprzeczne z prawem”- wynika z pisma pracowników.
Jak informowali pracownicy w liście podział Centrum Onkologii-Instytutu nie był konsultowany z Radą Naukową. Za byli przedstawiciele Śląskiej Rady Lekarskiej. Prezydium ORL udzieliło pełnego poparcia dla projektu powołania Śląskiego Instytutu Onkologii jako niezależnego projektu badawczego. Za był również były minister zdrowia prof. Marian Zembala, który w ostatnich dniach urzędowania chciał dokonać podziału CO.
Przypomnijmy, że z tego powodu Zembala odwołał z funkcji dyrektora Centrum Onkologii prof. Krzysztofa Warzochę, który był przeciwko podziałowi. Dyrektor oddziału gliwickiego CO Bogusław Maciejewski sam zrezygnował ze stanowiska.
Źródło: MZ
