Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Małgorzata Solecka

2023 rok nie będzie nudny. Będzie trudny

MedExpress Team

Małgorzata Solecka

Opublikowano 2 stycznia 2023 12:04

2023 rok nie będzie nudny. Będzie trudny - Obrazek nagłówka
Nie będzie nudny. Będzie trudny. Tyle, na pewno, można powiedzieć o 2023 roku – jeszcze zanim na dobre się zaczął, bo przecież znaczna część Polaków zaczyna rok po 6 stycznia. Czyli w tym roku trzy dni później, bo weekend. I tak to, symbolicznie, się kręci – nawet, jeśli w zawieszeniu.

Swego czasu zresztą wejście w życie ważnej zmiany Ministerstwo Zdrowia zdroworozsądkowo odłożyło na czas po „Trzech Królach”, by nie komplikować życia wszystkim zainteresowanym, ale nie tylko w tym obszarze czas zdrowego rozsądku pożegnaliśmy już na dobre. Teraz wszystko wchodzi 1 stycznia… Chyba, że nie. 1 stycznia zmieniły się zasady finansowania świadczeń zdrowotnych (przesunięcie do NFZ 5,5 mld zł kosztów), nie zmieniła się natomiast, choćby, sytuacja pacjentów i placówek onkologicznych – nadal, mniej lub bardziej, czekają na Krajową Sieć Onkologiczną, która wejdzie w życie później, choć miała 1 stycznia.

Co zresztą nie miało jeszcze wejść w życie 1 stycznia: ustawa o jakości, chociażby. Również, choć z obawami, wyczekiwana. I ustawa o szpitalnictwie – ta z kolei przeciwnie, nieoczekiwana przez nikogo, więc pewnie dobrze, że nie wiadomo kiedy i czy w ogóle pojawi się w agendzie prac, o wejściu w życie nie mówiąc. Miały być też od 1 stycznia szczepienia przeciw HPV (również zapowiadane od kilku lat). Nietrudno zgadnąć, że „miały być” to synonim – „nie ma”. Pozostaje wierzyć, że będą. Decydenci fundują więc na ten rok interesariuszom (jakże to piękne i pojemne słowo) ćwiczenia z wiary i nadziei w połączeniu z aktywnym zgłębianiem koniugacji czasownika „być”. Albo „nie być”…

Co więc jest, gdy patrzymy w szklaną kulę systemu ochrony zdrowia? Jest, przede wszystkim, niepewność związana z finansami. Choć w zasadzie skąd ona się bierze, nie wiadomo. Bo z danych wynika przecież wręcz stuprocentowa pewność: z finansami będzie krucho. Źle. Jeszcze kilka miesięcy wysokiej, oscylującej wokół 17-18 proc. inflacji (wiadomo, że w sektorze usług jest wyższa), stosunkowo słabego złotego i spodziewanego osłabienia gospodarczego musi przełożyć się na demontaż opowieści ustawy 7 proc. PKB na zdrowie., stawiając potężny znak zapytania przy możliwości utrzymania poziomu 4,8-4,9 proc. realnych wydatków na zdrowie.

Nawet jeśli w rządowych tabelkach wszystko będzie się zgadzać, a nakłady liczone według metodologii N-2 będą przekraczać plan, realnie środków w systemie w najlepszym razie nie przybędzie. W najgorszym, będzie mniej w porównaniu z kosztami. Pewność, że pieniędzy realnie nie przybędzie, generuje niepewność, bo wiadomo, że koszty będą rosnąć. Rozwieranie się nożyc między przychodami a kosztami skończy się, prawdopodobnie, cięciami. Jak duże czekają nas oszczędności? I na czym przyjdzie systemowi (i nam) oszczędzać?

Podobne artykuły

Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Czynność. I wszystko jasne

30 kwietnia 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Nadzieja czy doświadczenie?

22 kwietnia 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Sto dni i co dalej?

25 marca 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Zakupy covidowe. Coś tu pachnie

27 lutego 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Mądrej głowie dość dwie słowie

19 lutego 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.