Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Felieton

Polityka zdrowotna na tróję z minusem?

MedExpress Team

Małgorzata Solecka

Opublikowano 17 stycznia 2023 13:27

Polityka zdrowotna na tróję z minusem?  - Obrazek nagłówka
Klub Jagielloński, sympatyzujący z nurtem konserwatywnym think tank, opublikował właśnie kolejną edycję rankingu polityk publicznych, wystawiając rządowi Zjednoczonej Prawicy oceny za 2022 rok. Polityka zdrowotna została oceniona na dostateczny z minusem, w tradycyjnej, akademickiej skali. Wydaje się jednak, że – używają uczniowskiego kolokwializmu – mocno naciągnięto tę tróję. Równie dobrze mogłaby być to ocena niedostateczna, nawet bez plusa.

Refleksja ogólna: w rządzie Mateusza Morawieckiego wzorowych uczniów brak. Najwyższą ocenę (4+) uzyskała polityka zagraniczna i jak się wydaje, to ocena za rok wojny i wszystkie okoliczności towarzyszące: spektakularne zbliżenie z USA, awans Polski na kluczowego sojusznika walczącej Ukrainy, mniej lub bardziej udane próby wzmocnienia naszej pozycji w UE. Na ocenę dobrą zasłużyły jeszcze polityka obronna, rolna, społeczna i zarządzanie kryzysem uchodźczym. Eksperci postawili jednak przy każdej z nich minus, przynajmniej markując, że nie patrzą bezkrytycznie na ewidentne błędy, popełniane w każdej z nich.

Dłuższa jest lista „trójkowiczów”, do których – pytanie, czy nie na wyrost? – została zaliczona również polityka zdrowotna. Negatywnie autor opinii (każdą politykę oceniał inny ekspert) dr Stanisław Maksymowicz ocenił m.in. zmiany w sposobie finansowania ochrony zdrowia przeprowadzone w końcówce roku, stan psychiatrii dzieci i młodzieży czy restrukturyzację szpitali, jako budzące wątpliwości, choć również niosące pewne pozytywne impulsy walkę z pandemią (wraz z nadrabianiem długu zdrowotnego) czy wprowadzanie opieki koordynowanej w POZ. W przypadku opieki koordynowanej trudno się nie zgodzić, natomiast „plus minus” przy obszarze pandemicznym i nadrabianiu długu zdrowotnego to jednak zbyt łagodna ocena, patrząc choćby na podstawowy miernik, jakim jest skala skrócenia średniej długości życia w Polsce – zajmujemy pod tym względem jedno z pierwszych, niechlubnych, miejsc w klubie krajów wysokorozwiniętych i niestety, choć można wyjaśniać ten fenomen gorszym stanem zdrowia Polaków, naszą niechęcią do badań profilaktycznych i słabą świadomością zdrowotną, nie sposób nie dostrzec ani mankamentów systemu (również tych, będących pokłosiem decyzji zapadających w ciągu już niemal ośmiu lat rządów obecnej ekipy), ani ewidentnych błędów w obszarze walki z pandemią, za które odpowiedzialność spada wprost na ministra zdrowia.

Największy znak zapytania trzeba jednak przy ocenach zdecydowanie pozytywnych, na które zasługują, w publikacji Klubu Jagiellońskiego „jakość w ochronie zdrowia” oraz „zmiany w zakresie reklamy wyrobów medycznych”. Tę ostatnią rzeczywiście trzeba uznać za krok w dobrą stronę, choć czy waga decyzji dotyczących reklamowania wyrobów medycznych i suplementów diety jest wystarczająca, by wpływała na ocenę polityki zdrowotnej jako takiej – gdy, na przykład, ciągle niewiadomą jest kształt pierwszej nowelizacji ustawy refundacyjnej? Natomiast pozytywna ocena za jakość w ochronie zdrowia to żart, i to bynajmniej nieśmieszny. Po owocach ich poznacie – ustawa o jakości jest w powijakach, na wstępnym etapie procedowania w Sejmie. Jest o wiele za wcześnie, by przesądzać, czy rzeczywiście przełoży się na jakość w systemie ochrony zdrowia, a patrząc trzeźwo na całokształt sytuacji i mizerię finansową systemu (wydatki publiczne na zdrowie w Polsce w 2020 roku to 4,8 proc. PKB, wiadomo że do 2022 roku nie udało się przebić granicy 5 proc. PKB, przy średniej dla UE zbliżającej się do 9 proc.), można mieć obawy, że w bardzo wielu obszarach zmiany projakościowej nie będzie, bo być – w tych ramach finansowych – być nie może.

W rankingu polityk zdrowotnych Klubu Jagiellońskiego ostatnie trzy miejsca zajmują, patrząc od końca: polityka wymiaru sprawiedliwości, polityka nauki i szkolnictwa wyższego oraz polityka edukacyjna. Czwarta od końca jest polityka zdrowotna. Miejsce – w pełni uzasadnione. Stopień – nie do końca.

Podobne artykuły

Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Czynność. I wszystko jasne

30 kwietnia 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Nadzieja czy doświadczenie?

22 kwietnia 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Sto dni i co dalej?

25 marca 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Zakupy covidowe. Coś tu pachnie

27 lutego 2024
Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Mądrej głowie dość dwie słowie

19 lutego 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.