Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Rehabilitacja po udarze – za 20 lat

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 19 kwietnia 2016 09:54

Rehabilitacja po udarze – za 20 lat - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock/Getty Images
Żart czy polskie realia?

Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo – Rehabilitacyjny w Ciechocinku poinformował pacjenta (uprzejmie), że ten został zakwalifikowany na leczenie w ramach Przewlekłej Rehabilitacji Neurologicznej. Wydawać by się mogło, że dla pacjenta po udarze mózgu to dobra wiadomość. Na tym dobre wiadomości się kończą. Szpital wskazał, że termin oczekiwania wynosi obecnie 20 lat. Poproszono też pacjenta o pisemne potwierdzenie lub rezygnację z oczekiwania na rehabilitację. Przy okazji poinformowano go również o odpłatnej możliwości rehabilitacji – jak możemy się domyślać w krótszym terminie.

Brzmi jak żart albo pomyłka. Dziennikarz TVN dotarł do źródła i wyjaśnił sprawę – to nie żart. Dyrekcja publicznego szpitala potwierdziła, że termin na nieodpłatną rehabilitację wynosi 20 lat. Na płatne leczenie pacjenci przyjmowani są od ręki.

Pacjent cierpi na niedowład lewej strony ciała po tym jak 8 lat temu pękł mu tętniak mózgu. 

Przypomnijmy: Fundacja Watch Health Care opublikowała najnowszy barometr. Czy kolejki do świadczeń się wydłużają?

Na wykonanie endoprotezoplastyki stawu biodrowego pacjenci muszą czekać prawie 4 lata! Ale to nie rekord... 
Z raportu wynika, że na wykonanie endoprotezoplastyki stawu biodrowego, polscy pacjenci oczekują średnio: 3,7 roku w przypadku stabilnym oraz ponad 1,5 roku w przypadku pilnym. Rekordziści na zabieg muszą czekać nawet 17 lat. To od lat świadczenie, na które najdłużej czekają pacjenci. Zdaniem ekspertów na wydłużający się czas oczekiwania w przypadku wymiany stawu biodrowego może mieć wpływ wydłużenie się długości życia, zwiększanie się liczby pacjentów, szybsze kierowanie na zabieg operacyjny, zapisywanie pacjentów do kilku kolejek jednocześnie, chęć bycia operowanym przez wybranego specjalistę, wzrost skuteczności leczenia oraz „przeżywalności protez”.

Nikt jednak nie jest w stanie dać jednoznacznej odpowiedzi, czy problem leży w niewystarczającej ilości środków finansowych, czy w złej organizacji leczenia i braku zarządzania kolejkami, a może gdzie indziej.

Nie ma w Polsce dziedziny medycyny, w której nie odnotowano by kolejki. Zgodnie z najnowszym Barometrem WHC, średni czas oczekiwania na wykonanie świadczenia zdrowotnego wynosi 3 miesiące.

Obecnie pacjent w Polsce najdłużej czeka do lekarzy następujących specjalizacji:

   endokrynolog (9,8 mies.)
   ortodonta (9,8 mies.)
   kardiolog (5,8 mies.)
   chirurg naczyniowy (5,3 mies.)
   chirurg plastyczny (5,2 mies.)
   angiolog (5,2 mies.)

- Od rozpoczęcia przez Fundację WHC monitoringu ochrony zdrowia kolejki systematycznie rosną. Jak dotychczas żadna ze zmieniających się ekip w Ministerstwie Zdrowia nie znalazła skutecznego sposobu na zatrzymanie negatywnego trendu w dostępie do świadczeń. Wprowadzony w 2015 roku „pakiet kolejkowy” nie przyniósł efektu w postaci skrócenia kolejek – mówi Jacek Siwiec, wiceprezes Zarządu Fundacji WHC.

Źródło: WHC/FB?TVN24.pl/xnews

Tematy

kolejki

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także