Był to zabieg planowy, pacjent czekał na operację żylaków. Mimo, że anestezjolog zakwalifikował go do wykonania zabiegu. Ordynator odmówił wykonania operacji, bo chory ważył 160 kg. Stół operacyjny w słubickim szpitalu może wytrzymać do 135 kg.
- Ordynator, który miał mnie operować powiedział przed operacją, żebym szykował się do domu: "Nie będzie pan operowany. Bo jest pan za gruby" - opowiedział przebieg zdarzeń pan Ireneusz Muzalski.
W wypisie znalazł informację, że operacja nie może odbyć się przez jego otyłość olbrzymią. Teraz pacjent na własną rękę musi szukać szpitala, który go zoperuje.
Jak powiedział Romuald Dmytrowski, ordynator oddziału chirurgii w Szpitalu Powiatowym w Słubicach, stół operacyjny jest przewidziany dla pacjentów, którzy ważą maksymalnie 135 kg. - Gdyby zaistniała konieczność wykonania zabiegu ze wskazań życiowych, ratującego życie, którego nie można odroczyć, to ten pacjent byłby operowany. Podjęlibyśmy to ryzyko - powiedział Dmytrowski.
Źródło: xnews/tvn24.pl