Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że zaburzenia depresyjne są czwartym najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie. Czas pandemii sprawił, że statystyki poszybowały w górę. Wiele badań naukowych stawia pielęgniarstwo na szczycie listy zawodów najbardziej zagrożonych depresją.
Smutek, płaczliwość, ciągłe zmęczenie, bóle głowy czy zaburzenia apetytu to nie przejaw słabości – ukrywanie lub bagatelizowanie tych objawów to najszybsza droga do pogorszenia sytuacji. Jeśli masz kłopot z zasypianiem, brakuje Ci energii, trudno Ci się skoncentrować, zmuszasz się do wykonywania codziennych czynności, straciłaś zainteresowanie rzeczami, które do tej pory sprawiały nam radość? Nie trać czasu, sięgnij po pomoc specjalisty z troski o siebie i swoich bliskich - czytamy na stronie NIPiP.
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych już na początku pandemii uruchomiła linię wsparcia psychologicznego. Pielęgniarki, położne, pielęgniarze i położni mogą skorzystać z bezpłatnej pomocy doświadczonego psychologa. Wystarczy napisać e-mail na adres – [email protected] podając imię i numer telefonu. Doświadczony psycholog Dorota Uliasz, coach w zakresie skutecznej komunikacji z pacjentem, radzenia sobie z emocjami i stresem, skontaktuje się z osobami potrzebującymi wsparcia, aby ustalić dogodny termin rozmowy i czas trwania terapii.
Źródło: NIPiP
