Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

8 stycznia e-recepty będą obowiązkowe. Ministerstwo Zdrowia nie ma obaw

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 21 listopada 2019 08:25

8 stycznia e-recepty będą obowiązkowe. Ministerstwo Zdrowia nie ma obaw - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
Do 20 listopada lekarze wystawili już 33 mln elektronicznych recept dla ponad 6,3 mln pacjentów – powiedział dziennikarzom w środę wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Najstarszy pacjent ma 111 lat, a najmłodszy 10 dni.

E-recepty – jak wynika z materiałów przygotowanych przez Ministerstwo Zdrowia wystawia ok. 37,5 tys. lekarzy w ponad 6,6 tys. placówek. Najstarszy lekarz wystawiający elektroniczne recepty ma 91 lat, najmłodszy - 24.

8 stycznia e-recepty mają stać się obowiązkowe. Ministerstwo Zdrowia podkreśla jednak, że jeśli pacjent trafi do lekarza, który nie będzie mógł wystawić recepty w formie elektronicznej, będzie mógł zrealizować w aptece receptę papierową. Resort ma jednak nadzieję, że będą to wyjątkowe sytuacje.

E-recepta bowiem, jak podkreślał Janusz Cieszyński, to korzyści zarówno dla pacjentów, jak i systemu. Z czasem również dla lekarzy. Elektroniczna recepta jest wygodna, może być wystawiona również bez wizyty w gabinecie. Pozwala oszczędzać czas - lekarz może ją wystawić na cały rok - pacjent wykupuje ją, gdy skończy mu się partia leków. Jest czytelna, nie można jej zniszczyć ani zgubić. Dzięki niej można kupić każdy lek w innej aptece zachowując refundację, bez konieczności wykonywania odpisu recepty.

Od stycznia każda recepta jest dostępna w Internetowym Koncie Pacjenta, gdzie można sprawdzić dawkowanie leków. Osoby chore przewlekle mogą pokazać lekarzowi listę przyjmowanych leków – choćby po to, by wychwycić przepisywanie pacjentowi przez różnych lekarzy leków z tą samą substancją czynną, co – jak mówił Janusz Cieszyński – w tej chwili się zdarza.

E-recepta daje też urzędnikom odpowiedzialnym za system ochrony zdrowia ogromny zasób danych. - Wszystkie recepty, które są realizowane w aptekach od stycznia br. są w naszym systemie. To jest 450 mln pozycji wydanych z apteki leków, przyporządkowanych do konkretnych pacjentów. Wiemy, kiedy, kto przepisał, kto wykupił. To gigantyczny zasób wiedzy – mówił wiceminister. Ta wiedza może posłużyć do racjonalizacji wydatków na leki. Ale również do tego, by lekarz POZ wiedział, jakie pacjent miał przepisane leki. - Jestem przekonany, że - oczywiście nie od razu, ale z biegiem czasu - to będzie coraz częściej wykorzystywane. Z mocy ustawy daliśmy lekarzom POZ możliwość uzyskania wglądu do danych. Czekamy na gotowość systemową, na dostawców oprogramowania - wskazał.

E-recepty ułatwiają też egzekwowanie przepisów. Np. przez typowanie aptek do kontroli pod kątem obsady i znalezienia „farmaceutów-skoczków”, którzy tego samego dnia, w krótkim odstępie czasu realizują recepty w aptekach oddalonych od siebie kilkadziesiąt kilometrów. - Statystycznie cztery z dziesięciu wytypowanych w ten sposób kontroli się powiodło. To dobry wynik. W poszczególnych województwach, skuteczność różnie się kształtowała, ale ponad 60 kontroli zakończyło się ujawnieniem braku wymaganej przepisami obsady - podał.

Do wdrożenia obowiązku wystawiania e-recept zostało siedem tygodni, ale Ministerstwo Zdrowia nie ma żadnych obaw związanych z terminowym wejściem w życie e-recept. Wiceminister Cieszyński podkreślał, że postęp – jeśli chodzi o liczbę lekarzy i placówek włączających się do systemu e-recept jest ogromny. W tej chwili dziennie wystawia się ich już około 800 tysięcy, większość w POZ.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także