Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych krytycznie oceniła projekt nowej listy refundacyjnej zaproponowanej przez MZ na wrzesień. Piszą Państwo o niedobrych decyzjach dotyczących pacjentów onkologicznych, kardiologicznych, ale te decyzje dotyczyć będą również seniorów. Dlaczego to jest tak ważna kwestia, żeby lista 75 plus nie ulegała modyfikacjom, żeby nie zabierano pacjentom terapii?
Sam projekt listy 75 plus jest bardzo dobrym rozwiązaniem i celuje najbardziej w grupę osób wykluczonych i zaniedbanych do tej pory, czyli seniorów w zaawansowanym wieku. Sam projekt oceniamy bardzo dobrze. On faktycznie zmienia i poprawia jakość życia osób starszych w Polsce. Dlatego z dużym zdziwieniem i zaniepokojeniem przyjęliśmy obwieszczenie projektu najnowszej listy refundacyjnej, na której część leków nie znalazła się i to tych ważnych dla seniorów, stosowanych w leczeniu osteoporozy, choroby będącej medycznie i społecznie dużym problemem w Polsce i na świecie.
Pacjenci 75 plus dowiedzieli się, że lek Prolia, który został wprowadzony na tę listę i który naprawdę radykalnie zmniejsza ryzyko złamań, nie będzie dostępy. Czyli nie będzie dostępne leczenie, które trzeba szybko włączyć i konsekwentnie prowadzić. Jakie to może mieć konsekwencje, bo jak Pani powiedziała osteoporoza to problem medyczny w skali makro?
To ogromny problem. Trzeba tu wspomnieć o tym, że brak skutecznego leczenia ma wpływ na brak samodzielności u osób starszych. Oni wtedy wymagają całodobowej opieki. Samo ryzyko złamań osteoporotycznych wzrasta drastycznie. Takie osoby łamiąc się, trafiają do szpitala, gdzie wymagają zabiegów czy hospitalizacji, która jest droga. Pierwsze i kolejne złamanie zwiększa też znacznie ryzyko przedwczesnego zgonu takiej osoby.
Czy Państwo podejmują działania, aby ta decyzja nie przyniosła dramatycznych skutków?
W imieniu Polskiej Unii Organizacji Pacjentów zwróciliśmy się z apelem do MZ o wyjaśnienie tej sprawy i zbadanie czy ta decyzja nie zapadła w sposób omyłkowy, ponieważ jest niezrozumiała dla pacjentów, jak i dla klinicystów, którzy podkreślają, że decyzje podjęte prawie dwa lata temu o poszerzeniu listy 75 plus, wprowadziły w leczenie osteoporozy ogromnie pozytywne zmiany. I teraz nie wyobrażamy sobie, by to leczenie nie było dostępne dla osób, których w innym przypadku nie będzie stać na nowoczesne leczenie.
