Szacuje się, że na zaburzenia depresyjne cierpi około 15 mln dorosłych Amerykanów. Kierowany przez dr. Marka Olfsona zespół psychiatrów z Columbia University Medical Center postanowił zweryfikować, co rzeczywiście kryje się pod tą, często powielaną przez media liczbą.
Przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 46,5 tys. Amerykanów badanie pokazało, że zaburzenia depresyjne dotyczą 8,4 proc. dorosłych. Jednak tylko 28,7 proc. spośród nich otrzymuje jakiekolwiek leczenie. Z kolei w grupie osób leczonych – depresję potwierdzono tylko u ok. 29,9 procent.
– To dość zaskakujące wyniki, biorąc pod uwagę fakt, że w ciągu ostatnich kilku lat „spożycie” leków antydepresyjnych w USA znacznie wzrosło – podkreśla dr M. Olfson.
– System ochrony zdrowia nie jest przygotowany do zapewnienia osobom z zaburzeniami psychicznymi łatwo dostępnej opieki, zgodnej przy tym z osobistymi i kulturowymi wartościami pacjentów oraz ich preferencjami językowymi – komentuje dr Dara H. Sorkin z University of California.
Źródła: JAMA Internal Medicine / Science World Report