Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Tomasz Leleno

Farmaceuci w obawie przed dotkliwymi sankcjami nie będą wydawać pacjentom leków

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 3 września 2019 10:43

Farmaceuci w obawie przed dotkliwymi sankcjami nie będą wydawać pacjentom leków - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
- Będziemy rozmawiać z MZ na temat wykreślenia kar lub stworzenia przepisów przejściowych, które zapewnią bezpieczeństwo uczciwie funkcjonującym na rynku placówkom - powiedział Medexpressowi Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.

W piątek posłowie zasiadający w sejmowej Komisji Zdrowia poparli projekt nowelizacji ustawy prawo farmaceutyczne. Regulacje dotyczą wprowadzenia kar do 100 tys. Zł m.in. dla aptek za uchybienia w realizacji przepisów dotyczących weryfikacji autentyczności leków...

W naszej ocenie nie może być tak, że apteki będą karane za błędy wynikające z braku danych lub nieprawidłowych danych wprowadzonych do europejskiego systemu służącego do badania autentyczności produktów leczniczych. Przykładem tego są choćby pojawiające się tzw. alerty „fałszywie dodatnie", a więc komunikaty sugerujące, że produkt jest sfałszowany, mimo tego, że farmaceuta doskonale wie, iż wydawany przez niego lek jest pełnowartościowy. Takich alertów tygodniowo pojawia się nawet kilkadziesiąt tysięcy. Jednocześnie system - zarówno na poziomie europejskim jak i krajowym - nie pozwala na szczegółową i jednoznaczną analizę przyczyn występowania błędów.

Jakie mogą być konsekwencje tych zmian?

Do tej pory farmaceuci wydawali leki pacjentom, nawet jeśli system pokazywał alerty, przyjmując, że pochodzą one z opakowań zwolnionych do obrotu przed 9 lutego. Zgodnie z projektowanymi przepisami będzie grozić im za to kara sięgająca nawet 100 tys. zł. Biorąc pod uwagę trudną sytuację ekonomiczną niektórych placówek w naszym kraju, naliczenie takiej kary oznacza dla nich bankructwo. Istnieje zatem ryzyko, że część farmaceutów - w obawie przed dotkliwymi sankcjami – nie będzie wydawać pacjentom niektórych leków. Takie podejście projektodawcy tych przepisów jest dla nas zaskakujące. Tym bardziej, że polskie apteki od samego początku bardzo zaangażowały się w proces serializacji. Są niemal w stu procentach podłączone do systemu, spełniają określone wymagania, natomiast nie mogą odpowiadać za cudze błędy.

Co zamierzają Państwo zrobić, aby projekt nie przeszedł w obecnym kształcie?

Cały czas mamy nadzieję, że czarny scenariusz się nie spełni. Przepisy nie zostały ostatecznie uchwalone, jest więc szansa na dialog i merytoryczną dyskusję z decydentami. Będziemy z nimi rozmawiać na temat wykreślenia kar lub stworzenia przepisów przejściowych, które zapewnią bezpieczeństwo uczciwie funkcjonującym na rynku placówkom. Wierzymy w osiągnięcie konsensusu w tej sprawie. Kluczowe tutaj jest zrozumienie, że polskie apteki są europejskimi liderami, jeśli chodzi o gotowość do prowadzenia procesu serializacji.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)

Zobacz także