Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Krzysztof Bukiel

Hattrick... do własnej bramki

MedExpress Team

Dr Krzysztof Bukiel

Opublikowano 20 września 2019 10:37

Hattrick... do własnej bramki - Obrazek nagłówka

Zdarza się nieraz w meczach piłki nożnej, że któryś z zawodników tak się zapamięta w dryblowaniu, że w końcu się pogubi i straci piłkę. Mówi się wtedy, że piłkarz „się zakiwał”. Niekiedy taki piłkarz „zakiwa się” tak mocno, że pomylą mu się kierunki i strzeli gola nie przeciwnikowi, ale do własnej bramki. Takie coś zdarzyło się – moim zdaniem – prezesowi PiS.

Niedawno ogłosił on kolejne punkty programu wyborczego PiS, określone mianem „hattricku Kaczyńskiego”. Głównym jego elementem jest podniesienie płacy minimalnej do 2600 zł już w roku przyszłym i do 4000 złotych w roku 2024. Uzasadniając te decyzje prezes PiS stwierdził: „my odrzucamy postkolonialną koncepcję Polski jako kraju taniej siły roboczej”. Zgodnie z taką koncepcją postępują - zdaniem prezesa PiS – firmy zagraniczne działające w Polsce, ale też wielu polskich przedsiębiorców. Miał więc to być silny „strzał” do ich bramki. Okazał się jednak samobójem. Nikt bowiem w Polsce nie stosuje na taką skalę „postkolonialnej” polityki wyzysku pracowników jak polskie państwo wobec pracowników dla których jest bezpośrednim lub pośrednim pracodawcą. Najniższe pensje w kraju były „od zawsze” w ochronie zdrowia, pomocy społecznej, w wielu urzędach itp. Tak jest też dzisiaj, gdy decyzje w imieniu państwa podejmuje rząd RP utworzony przez Prawo i Sprawiedliwość.

Prezes PiS – jak można się domyśleć z jego licznych wypowiedzi – nie ma zbytniego zaufania do przedsiębiorców, zwłaszcza do ich uczciwości i lojalności wobec społeczeństwa i państwa. Rok temu na spotkaniu ze swoimi sympatykami stwierdził, że przedsiębiorcy muszą się dostosować do warunków ustalanych przez państwo (jak wysokość składki na ZUS, podatków, pensji minimalnej), a „jeżeli ktoś nie jest w stanie prowadzić działalności gospodarczej w takich warunkach, to znaczy, że się po prostu do niej nie nadaje . I znowu pan prezes nie zauważył, że strzelił do własnej bramki. Jak podano w ostatnich dniach, ponad 90 % szpitali powiatowych w Polsce zakończyło pierwsze półrocze 2019r ze stratą (nota bene rok 2018 był pod tym względem tylko nieco lepszy). Dyrektorzy szpitali stwierdzili, że jeszcze nigdy ich sytuacja finansowa nie była tak zła, a owo pogorszenie wiążą z warunkami ustalonymi przez państwo, jak: zasady funkcjonowania tzw. sieci szpitali, wzrost płacy minimalnej, wzrost wynagrodzeń w niektórych zawodach. Jeśli by zatem zastosować do nich „receptę” prezesa PiS, należałoby stwierdzić: jeśli szpitale te nie są w stanie prowadzić swojej działalności w warunkach ustalonych przez państwo, to po prostu się do tego nie nadają i powinni tej działalności zaprzestać. Czy to oznacza, że mamy zlikwidować ponad 90% szpitali powiatowych w Polsce (a pamiętajmy, że w prawie połowie powiatów rządzi Prawo i Sprawiedliwość, które mianuje dyrektorów szpitali)?

W rzeczywistości sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. W warunkach ustalonych przez państwo nie potrafią bowiem prowadzić działalności (bez zadłużania się) nie tylko szpitale powiatowe, ale także lecznice podległe bezpośrednio rządowi (przedstawicielowi rządu w osobie ministra zdrowia), jak szpitale kliniczne czy instytuty (np. Dziecięcy Szpital Kliniczny w Warszawie zadłużony jest na chyba pół miliarda i nie widać nadziei aby miało się to zmienić). Kto w tym przypadku „nie nadaje się” do prowadzenia swojej działalności: minister zdrowia? A może nie nadaje się cały rząd, który tak ustala te warunki, że sam nie potrafi się do nich dostosować? I to był trzeci strzał prezesa PiS do własnej bramki. Prawdziwy hattrick Kaczyńskiego.

Podobne artykuły

Monosnap Book kw1.pdf - Adobe Acrobat Reader (64-b
„Służba Zdrowia”

Urodzone za wcześnie

19 kwietnia 2024
Zrzut-ekranu-2022-11-24-o-122823
19 kwietnia 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także

Katarzyna-Czyzewska-nowe2
28 listopada 2023
IMG

Jazda bez trzymanki

29 września 2023
Leszek Borkowski
Leszek Borkowski

Głosić dobre informacje przed i po wyborach

26 września 2023
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Czy wymrzemy?

3 czerwca 2023
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz, MBA

LDN – nowa nadzieja w onkologii!

13 lutego 2023
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Jan Paweł II

13 marca 2023
Msolecka
Felieton

Mniej niż zero

22 marca 2023