O problemach z biurokracją w zawodzie lekarza opowiedział w rozmowie z Medexpressem Jarosław Biliński, wiceszef Porozumienia Rezydentów OZZL.
Lekarze np. na oddziałach hematologii muszą numerować kilkaset stron historii choroby. - Codziennie musimy wypełniać od 8 do 16 stron druków - powiedział Biliński. - Medycy zamiast tracić czas na uzupełnianie dokumentów, wypełnianie zleceń, drukowanie, wypisywanie leków dla pacjentów, powinni przeznaczyć go na opiekę nad pacjentem - dodał.
Zdaniem Bilińskiego, aby rozwiązać problem biurokracją, należy po pierwsze rzetelnie zinformatyzować ochronę zdrowia, po drugie zatrudnić asystentki medyczne.