Jan Sapieżko powiedział, że Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej WIL prof. Jan Błaszczyk skierował sprawę dr Wojciecha Wieczorka, lekarza, który nie chciał leczyć pacjentów PiS do zastępcy ROZ WIL Andrzeja Grabowskiego, który działa w Gdańsku.
Zdaniem prezesa Wojskowej Izby Lekarskiej tego typu sytuacje w ogóle nie powinny mieć miejsca. - Lekarz, odmawiając leczenia pacjentów PiS, zasługuje na naganę - powiedział. - To godzi w dobre imię zawodu lekarza - dodał.
Przypomnijmy portal Niezalezna.pl podał we wtorek, że lekarz na drzwiach swego gabinetu powiesił kartkę z napisem: "W tym gabinecie nie obsługujemy pacjentów z PiS, ponieważ wyposażenie zostało zakupione z dotacji funduszy WOŚP". Według informacji portalu, lekarz miał wywiesić informacje na drzwiach gabinetu w przychodni Panaceum w Rumi mającej umowę z NFZ.
We wtorek Przychodnia Panaceum podała na swojej stronie informację, że w związku z zaistniałą sytuacją zakończyła współpracę z dr. Wojciechem Wieczorkiem. - Wywieszka na drzwiach umieszczona na stronie internetowej nie pochodzi z przychodni PANACEUM! Informujemy, że PANACEUM jest niesłusznie powiązane ze skandaliczną wywieszką. Każdy pacjent jest dla nas ważny - poinformowała przychodnia na swojej stronie.
