Joe Biden ma spotkać się z 12-osobową radą doradczą kierowaną przez byłego generała, chirurga i założyciela organizacji non-profit Doctors for America, Vivka Murthy'ego i byłego komisarza z amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków, Davida A. Kesslera, aby opracować plan działania dotyczący walki z epidemią. Podczas gdy liczba zakażeń koronawirusem na świecie przekroczyła próg 50 milionów, w USA sięgnęła 10 milionów. Trzecia fala, według danych statystycznych, przybiera na sile. W pierwszym tygodniu listopada przeprowadzono 10,5 miliona testów na koronawirusa. W ostatnich 10 dniach Stany Zjednoczone odnotowały około miliona nowych przypadków zakażeń- to najwyższy wskaźnik infekcji od czasu, gdy w Waszyngtonie zgłoszono pierwszego pacjenta z COVID-19 (tj. 293 dni temu).
Z kolei z danych Reutersa wynika, że w minioną sobotę zgłoszono rekordową liczbę 131,420 przypadków COVID-19. Oznacza to, że średnia dzienna liczba zakażeń w USA przekracza średnią dzienną statystykę dla Indii i Francji. Ponad 237 000 Amerykanów zmarło na COVID-19 od czasu wybuchu epidemii. Najwięcej zgonów zarejestrowano w stanie Nowy Jork, ponad 33 000, co stanowi 14 procent wszystkich zgonów w USA.
Prezydent elekt Joe Biden, który przez większość swojej kampanii wyborczej krytykował dotychczasowy sposób radzenia sobie z pandemią, publicznie obiecał w sobotę, że walka z pandemią będzie najwyższym priorytetem.
Środkowy Zachód USA pozostaje regionem wciąż najbardziej dotkniętym przez epidemię, a Północna Dakota, Południowa Dakota, Wisconsin, Iowa i Nebraska to pięć stanów USA, w których sytuacja epidemiologiczna jest najtrudniejsza. Teksas, który stanowi 10 proc. wszystkich przypadków w USA, jako pierwszy w sobotę przekroczył milion przypadków koronawirusa.
Przypomnijmy: Joe Biden pokonał Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich ponad 4 milionami głosów i tym samym Trump został pierwszym prezydentem, który przegrał reelekcję od 1992 roku.
Źródło: Reuters
