Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (KUZ): koszty, niedopracowanie i biurokracja

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 20 czerwca 2018 09:56

Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (KUZ): koszty, niedopracowanie i biurokracja - Obrazek nagłówka
PPOZ negatywnie o zmianach w systemie identyfikacji świadczeniobiorców.

Projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, przewidujący istotne zmiany w systemie identyfikacji świadczeniobiorców i potwierdzania ich prawa do świadczeń wzbudził poważne zastrzeżenia i niepokój w środowisku lekarskim.

Głównym założeniem projektu jest uruchomienie wydawania Kart Ubezpieczenia Zdrowotnego (KUZ), potwierdzających obecność świadczeniobiorcy w danym czasie i miejscu w ramach udzielania świadczeń opieki zdrowotnej lub do potwierdzania ich wykonania.

– Projekt ustawy należy zaopiniować negatywnie zarówno pod kątem finansowym, a w szczególności, że projektowana zmiana spowoduje zwiększenie obciążeń biurokratycznych po stronie świadczeniodawców i samych pacjentów – mówi Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

A podatnicy nadal świecą się na czerwono!

Według projektu Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (KUZ) będzie też mogła służyć do „identyfikacji i uwierzytelniania w systemach informatycznych ochrony zdrowia”. Tymczasem publiczne systemy informatyczne takie jak e-WUŚ nadal pozostawiają wiele do życzenia.

Planowane zmiany w ustawie przewidują, że karty KUZ mają być wydawane przez NFZ osobom pełnoletnim na okres 10 lat na ich wniosek złożony w formie elektronicznej bądź papierowej. W imieniu osób nieposiadających pełnej zdolności do czynności prawnych wniosek ten składać ma przedstawiciel ustawowy, albo opiekun prawny. Wydanie pierwszej KUZ ma być nieodpłatne i ma być ona dystrybuowana przez oddziały wojewódzkie NFZ. Opłaty pobierać się ma za: dostarczenie KUZ drogą pocztową (nie więcej niż 10 zł) oraz za wydanie nowej Karty w przypadku utraty albo uszkodzenia poprzedniej (nie więcej niż 20 zł). Dla części pacjentów Karta będzie mogła pełnić funkcję Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Karta ma być unieważniana przez NFZ w przypadku śmierci pacjenta, utraty albo uszkodzenia KUZ albo posługiwania się KUZ przez osobę nieuprawnioną. O ostatniej z tych sytuacji świadczeniodawca niezwłocznie informować ma NFZ.

Niepotrzebne koszty!

Wydawanie KUZ ma rozpocząć się nie później niż w 2020 roku. Projekt zakłada jednak, że w przyszłości Karta ma zostać zastąpiona przez dowód osobisty z warstwą elektroniczną bądź publiczną aplikację mobilną.

– W takiej sytuacji należy się spodziewać, że wiele osób nie będzie składać wniosków o wydanie Karty, lecz czekać będzie na wprowadzenie tych funkcjonalności. I tu pojawia się pytanie: na ile sensowne jest wprowadzanie kosztownego systemu kart elektronicznych (koszty NFZ przez 10 lat wynieść mają 586,64 mln zł) skoro Karty te mają zostać zastąpione w dalszej perspektywie przez aplikacje mobilne bądź dowody elektroniczne? Wydaje się, że środki te lepiej zostałyby spożytkowane, gdyby przeznaczyć je od razu na rozwój docelowych technologii, bądź na finansowanie samych świadczeń – mówią lekarze PPOZ.
A jeśli pacjent nie złoży oświadczenia?


W uwagach przesłanych do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego lekarze PPOZ negatywnie ocenili: ideę kosztownego wprowadzenia KUZ, w sytuacji, gdy ma być to dokument tymczasowy; nałożenie na świadczeniodawcę obowiązku informowania NFZ o posługiwaniu się KUZ przez osobę nieuprawnioną; utrzymanie dotychczasowego rozwiązania jakim jest wadliwie działający systemu e-WUŚ oraz zmiany w procesie potwierdzania prawa do świadczeń.

Tematy

ppoz

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także