Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Nie ma personalizacji leczenia bez dostępu do pełnego wachlarza leków

MedExpress Team

Witold Laskowski

Opublikowano 2 marca 2018 10:16

Nie ma personalizacji leczenia bez dostępu do pełnego wachlarza leków  - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
Na czym polega indywidualizacja leczenia w stwardnieniu rozsianym? - zapytaliśmy Malinę Wieczorek, prezes Fundacji SM-Walcz o Siebie.

Lekarze mówią o personalizacji leczenia w SM. Czy rzeczywiście tak ważny jest dostęp do pełnego wachlarza leków dla osób ze stwardnieniem rozsianym?

– Tak, my dopiero teraz zaczynamy mówić o personalizacji leczenia dzięki temu, że nowoczesne leki zostają wprowadzane po kolei do terapii. Mając leki, które od dawna były stosowane plus leki nowoczesnymi, możemy idealnie je dobrać do pacjenta nie tylko pod względem klinicznym, ale również trybu życia pacjenta, jego zamierzeń życiowych, chęci posiadania dzieci, tak, by jak mógł funkcjonować jak najlepiej.

Indywidualizacja leczenia to nie tylko leczenie farmakologiczne. To również inne aspekty. Jakie?

– To rehabilitacja ruchowa i w ogóle ruch. Także rehabilitacja funkcji poznawczych, czyli kognitywna. To niezwykle istotne ponieważ w SM może następować również ubytek w funkcjach intelektualnych. My o tym właściwie nie mówimy, gdy tymczasem na świecie jest to bardzo popularny temat. Warto mózg cały czas w coś nowego angażować, ćwiczyć, poznawać nowe rzeczy. To są kwestie nowych zapachów, obrazów, aktywnego działania.

Czyli taki stały trening?

– Tak, stały trening i cały czas coś nowego. Bo mózg się szybko nudzi, więc trzeba mu dostarczać nowych bodźców.

Istnieją programy wsparcia nie tylko pacjentów, ale też profesjonalistów medycznych np. pielęgniarek pracujących z pacjentami z SM. Co w tym obszarze nowego?

– To ważne, by wszystkie podmioty współpracujące z osobą żyjącą z SM, robiły to razem. A więc lekarz prowadzący, pielęgniarka i osoba, która z SM żyje. Aktywna postawa pacjenta jest niezwykle istotna, bo to on wie o sobie najwięcej. Wie co robi w życiu, jakie ma plany na najbliższy czas. Dobrze jest spisać sobie na kartce taki „biznesplan” swojego życia i przekazać go pielęgniarce czy lekarzowi, by terapię udało dobrać jak najbardziej indywidualnie do danej osoby.

Z drugiej strony pielęgniarka i lekarz też muszą wiedzieć, w jaki sposób komunikować, żeby to było jasne i czytelne dla pacjenta.

– Tak, to bardzo ważne. Zachęcamy do tego, by osobę żyjącą z SM traktować indywidualnie. Bo to konkretna osoba a nie przypadek z tysiąca. Wgląd w taką osobę, dopytanie jej o coś, choć czasem możemy nie otrzymać odpowiedzi od razu np. pytając o funkcje seksualne, które mogą w miarę postępu choroby mogą się pogarszać, a pacjenci mogą się wstydzić o tym rozmawiać. Jest sporo tematów, o które możemy pytać pacjenta, dać mu do przemyślenia i na kolejnej wizycie temat kontynuować.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także