Na mocy ustawy z dnia 4 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 (tzw. tarczy antykryzysowej 4.0) po raz kolejny podjęto działania mające na celu dokonanie również między innymi nowelizacji kodeksu karnego. Zmieniany przepis art. 37 a kodeksu karnego bezpośrednio wpływa na możliwość stosowania przez sąd innych środków karnych niż kara pozbawienia wolności, przy rozpatrywaniu spraw o czyny, których przedmiotem jest nieumyślne spowodowanie śmierci (art. 155 k.k.) i narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia, czy też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160 § 1 i 2 k.k.).
Samorząd pielęgniarek i położnych stoi na stanowisku, iż zwiększenie represji karnej, czyli zwiększenia obawy przed utratą wolności osobistej nie wpłynie na minimalizację popełnianych błędów przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych przez pielęgniarki i położne. Zmiana zasad wymiaru kary najprawdopodobniej przyniesie odwrotny efekt, czego skutkiem może być zmniejszenie liczby osób decydujących się na wykonywanie tych zawodów.
Należy wspomnieć, że podobna próba nowelizacji Kodeksu karnego polegająca na zmianie przepisów skutkujących zwiększeniem represyjności przepisów mogących znajdować zastosowanie wobec osób wykonujących zawody medyczne miała miejsce w ubiegłym roku. Wówczas samorząd pielęgniarek i położnych wyraził zdecydowany sprzeciw wobec projektowanej zmiany w zasadach odpowiedzialności karnej.
Źródło: NIPiP