Za nowelizacją głosowało 408 posłów, 14 wstrzymało się od głosu, nikt nie głosował przeciw.
Problem odpłatności za pobyt w szpitalu przy dziecku od lat był jednym z częściej podnoszonych przez rodziców zarzutów. Opłaty pobierane przez szpitale są bardzo zróżnicowane. Jednostkowo trudno uznać je za wysokie, jednak im dłuższy pobyt – a tym bardziej powtarzające się hospitalizacje – tym bardziej obciążały domowe finanse. Zresztą nie tylko o wymiar finansowy chodziło – rodzice nie rozumieli, dlaczego mają dopłacać do możliwości opiekowania się własnym dzieckiem. Rząd skierował do Sejmu projekt ustawy, jednoznacznie wskazujący, za jakie świadczenia (dodatkowe łóżko, zmiana pościeli, posiłki) szpital może obciążyć rodziców. Jednak posłowie, jednogłośnie, opowiedzieli się za tym, by również te udogodnienia były dla rodziców dostępne bezpłatnie.
- Regulacja wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców. Obecność bliskich jest korzystna dla dziecka. Przyspiesza proces leczenia, łagodzi stres i wzmacnia poczucie bezpieczeństwa. Dlatego rodzicom należy stwarzać możliwie dogodne warunki pobytu w szpitalu razem z dzieckiem, zachęcać i ułatwiać im realizację tego prawa – podkreślała podczas debaty w imieniu klubu PiS posłanka Bernadetta Krynicka. Również opozycja zgadzała się, że przepisy uniemożliwiające pobieranie opłat za pobyt w szpitalu z dzieckiem lub osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym są potrzebne. - Pan minister zobowiązał się i zapowiedział, że powstanie nowe świadczenie w Narodowym Funduszu Zdrowia, które będzie rekompensowało dodatkową, nieodpłatną opiekę pielęgnacyjną. Ustawa wchodzi w życie w terminie 14 dni od dnia ogłoszenia, więc czekamy, że do tego czasu Narodowy Fundusz Zdrowia przedstawi swoje rozwiązanie – przypomniała jedynie Elżbieta Gelert (PO-KO).
Do końca nie było jednak jasne, czy wszyscy posłowie poprą ustawę. Wszystko dlatego, że jeszcze w Komisji Zdrowia, przed przyjęciem sprawozdania, została zgłoszona poprawka umożliwiająca NFZ aneksowanie umów na AOS. Posłowie opozycji podkreślali, że wychodzi ona daleko poza meritum nowelizacji i samej ustawy i powinna zostać zgłoszona albo jako odrębny projekt (np. poselski), albo jako poprawka do ustawy o świadczeniach zdrowotnych. PO w drugim czytaniu zgłosiła poprawkę zmierzającą do wykreślenia artykułu o aneksowaniu umów, jednak mimo że poparli ją niemal wszyscy posłowie opozycji, PiS ją odrzucił.
Ostatecznie żaden z posłów nie zagłosował przeciw nowelizacji ustawy o prawach pacjenta. Jest już więc niemal pewne, że po pierwsze wkrótce znikną opłaty, pobierane od rodziców i opiekunów w niektórych szpitalach. Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski z trybuny sejmowej zapewnił, że od 1 lipca NFZ będzie mógł płacić szpitalom za nowy produkt – dodatkową opiekę pielęgnacyjną. Te pieniądze zrekompensują placówkom dodatkowe koszty.
Po drugie – że NFZ będzie aneksować umowy na opiekę specjalistyczną do czerwca 2021 roku. Konkursy, jeśli będą się odbywać, to jedynie w celu zapełnienia – jak określił to wiceminister Miłkowski – „białych plam” w zakresie opieki specjalistycznej.
