Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Prezes KIF pyta Ministerstwo Zdrowia, co dalej z podwyżkami fizjoterapeutów ?

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 27 września 2019 12:16

Prezes KIF pyta Ministerstwo Zdrowia, co dalej z podwyżkami fizjoterapeutów ? - Obrazek nagłówka
FOT. ŁUKASZ DOBRAKOWSKI
26 września br. Krajowa Rada Fizjoterapeutów na czele z prezesem Maciejem Krawczykiem wystosowała list do ministra zdrowia z zapytaniem o konkrety podwyżkowe dla swojej grupy zawodowej.

Prezes KIF podkreśla, że przez lata fizjoterapia była traktowana „po macoszemu”, jako nie mająca istotnego znaczenia, jednakże coraz częściej mówi się o starzejącym się społeczeństwie, które wymaga pomocy rehabilitanta.

KIF od wielu miesięcy alarmował w sprawie niedoszacowania świadczeń rehabilitacyjnych, które przekładają się na bardzo niskie zarobki fizjoterapeutów. Wyraża swoje niezadowolenie w związku z taką praktyką, która ma negatywny wpływ również na pacjentów.

Wobec tego, polscy fizjoterapeuci nie wyrażają zgody na skrajne niedofinansowanie świadczeń rehabilitacyjnych, które bezpośrednio pogarsza jakość opieki nad pacjentami i bezpieczeństwo chorych, wpływa na przeciążenie pracą kadr, generuje coraz gorszy dostęp do specjalistów i leczenia.

Co więcej, dziwią ich publiczne wypowiedzi ministra zdrowia oraz rzecznika MZ, którzy mówią, że „w tym roku do szpitali przekazano już blisko 1 mld zł…”.

- Jak rozumiem, wskazana kwota dotyczy świadczeń w ramach ryczałtu w PSZ - wskazuje prezes Krajowej Rady Fizjoterapeutów, dr Maciej Krawczyk.

- Stawiamy retoryczne pytanie: czy ktoś sprawdził, jaki procent wszystkich fizjoterapeutów realizujących świadczenia opieki zdrowotnej w ramach wszystkich rodzajów świadczeń stanowią fizjoterapeuci pracujący w ramach świadczeń w ryczałcie? - czytamy w liście prezesa KIF do ministra zdrowia.

- My sprawdziliśmy. Stanowią 8 procent, co wynika z faktu, że do ryczałtu nie wchodzą świadczenia rehabilitacyjne. A zatem z kwoty, o której mowa powyżej, może skorzystać zaledwie 8 procent fizjoterapeutów, tj. 2 869 osób z 36 870 fizjoterapeutów wskazanych do realizacji świadczeń gwarantowanych we wszystkich zakresach. Nie bez znaczenia jest użyte słowo może, bo zatrudnienie w ramach świadczeń w ryczałcie nie daje gwarancji podwyżki - tłumaczą fizjoterapeuci.

Najważniejsza część list zawiera pytania o konkrety w kwestii podwyżek, mianowicie:

1. Ile umów w skali całej Polski, w poszczególnych rodzajach świadczeń, aktualnie jest podpisanych na realizację świadczeń opieki zdrowotnej?

2. Z iloma podmiotami podpisane zostały te umowy?

3. W przypadku ilu umów wypłacone zostały podwyżki dla fizjoterapeutów?

4. W ilu umowach w poszczególnych rodzajach świadczeń wskazani są do realizacji świadczeń fizjoterapeuci?

5. Z iloma podmiotami przeprowadzone zostały rozmowy z dyrektorami OW NFZ?

6. Czy rozmowy prowadzone były tylko z reprezentantami podmiotów będących w sieci szpitali?

7. Jaki procent zgłoszonych do umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej fizjoterapeutów wykazanych jest w sieci szpitali?

8. W przypadku ilu fizjoterapeutów wypłacone zostały podwyżki?

9. Jakiej wysokości wypłacone zostały podwyżki?

10. Czy wypłaty podwyżek wynikały z ustawy o minimalnym wynagrodzeniu zawodów medycznych? Jeżeli wykraczały ponad minimalne wynagrodzenie określone w ustawie, to o jaką kwotę wykraczały ponad ustawę?

11. Czy wzrost wyceny punktowej świadczenia wizyta fizjoterapeutyczna z 13 punktów na 15 lub indywidualnej pracy z pacjentem z 25 punktów na 28, tj. świadczeń najbardziej rekomendowanych przez samorząd w przypadku świadczeń ambulatoryjnych, przy średniej cenie za 1 punkt 0,9 grosza umożliwi wzrost wynagrodzeń?

12. Z czego wynika różnica wyceny wizyty fizjoterapeutycznej wycenionej na 15 punktów od porady psychologa w AOS wycenionej na 37 punktów?

Fizjoterapeuci mają nadzieję, że postawione pytania pozwolą na zweryfikowanie faktów i podjęcie takich działań, które pokażą 65 tys. polskich fizjoterapeutom, że nie są zawodem drugiej kategorii.

Źródło: inf. pras.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)

Zobacz także