Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Bądźmy dobrej myśli

MedExpress Team

Iwona Schymalla

Opublikowano 16 kwietnia 2014 07:00

Bądźmy dobrej myśli - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
O dostępności do nowych terapii w leczeniu POChP oraz możliwości ich refundacji z prof. Andrzejem Falem, kierownikiem Kliniki Chorób Wewnętrznych i Alergologii z Centralnego Szpitala MSW w Warszawie, rozmawia Iwona Schymalla, redaktor naczelna Medexpress.pl

O dostępności do nowych terapii w leczeniu POChP oraz  możliwości ich  refundacji z prof. Andrzejem Falem, kierownikiem Kliniki Chorób Wewnętrznych i Alergologii z Centralnego Szpitala MSW w Warszawie, rozmawia Iwona Schymalla, redaktor naczelna Medexpress.pl

Iwona Schymalla: Przewlekła obturacyjna choroba płuc to duży problem medyczny. W niedługim czasie POChP stanie się czwartą przyczyną zgonów na świecie. Kluczową kwestią jest prawidłowe jej leczenie. Jak w tej chwili wygląda terapia chorych na POChP?

prof. Andrzej Fal: POChP w tej chwili to nie tylko problem medyczny, ale również społeczny. Społeczny, bo związany z wykluczeniem osób chorych na POChP. Ekonomiczny, bo związany ze stratami w produkcji oraz z rentami rehabilitacyjnymi , które tym chorym są potrzebne i należne. Stąd uważamy, że nawet jakakolwiek inwestycja w leczenie jest opłacalna. Dotychczasowe leczenie POChP oparte jest na praktycznym rozszerzaniu dróg oddechowych. To podstawa leczenia w POChP, ale bardzo ważna, z której wynika wiele korzyści. Prócz lepszego przepływu powietrza zmniejsza m.in. kolonizację bakteryjną. Przez wiele lat w leczeniu POChP nie pojawiło się nic istotnego, żadnych nowych preparatów. Ostatnie 2‒3 lata okazały się łaskawe. Pojawiły się w nich preparaty z grupy, która była dotychczas reprezentowana tylko przez jeden preparat. Trzy potężne korporacje międzynarodowe wprowadziły własny produkt z tej grupy. To daje nadzieję dla pacjentów z tą chorobą.

W jaki sposób nowe leki i terapie zmieniają życie pacjentów?

Każda terapia, a już w szczególności nowa, powinna poprawiać jakość życia: zmniejszyć ilość i natężenie objawów choroby: duszność i kaszel. Dwa osiowe objawy w obturacyjnej chorobie płuc. Najbardziej wpływa na chorobę jej progres, czyli ciężkie zaostrzenie POChP. Nowa terapia jest w stanie zmniejszyć liczbę ciężkich zaostrzeń.

Jak wygląda dostępność do nowych terapii?

Część nowych leków jest już zarejestrowana w Europie przez European Medicines Agency. W Polsce leki te są również rekomendowane przez AOTM. Natomiast brak jest pozytywnych decyzji na temat ich refundacji. Musimy sobie zdawać sprawę, że POChP w dużej mierze jest chorobą ludzi ekonomicznie słabszych, którzy właśnie z jej powodu nie mogą pracować. Przy braku refundacji samo zarejestrowanie leku nie poprawi jego dostępności.

Czy można powiedzieć, że dostępność do terapii długo działającej, stosowanej raz na dobę, zmieniającej jakoś życia pacjentów, jest mocno ograniczona?

Jest mocno ograniczona. Obecnie mamy jeden preparat refundowany we wskazaniu bardzo ciężkiego POChP. Uważam, że to za mało. Im szybciej pojawią się preparaty do stosowania raz czy dwa razy na dobę w kontekście refundacji , nie tylko ogłoszenia, że zostały one rekomendowane, tym szybciej pacjenci będą mogli dokonać wyboru i z nich skorzystać.

Jakie działania należałoby podjąć, by zmienić tę sytuację?

Myślę, że w tej chwili podejście płatnika jest bardzo dobre. Lepsze niż do tej pory. Jest otwartość na rozmowy i wprowadzanie innowacyjnych preparatów. Sądzę, że to kwestia jednego, dwóch, może trzech miesięcy intensywnych działań konsultanta krajowego ds. chorób płuc oraz innych środowisk medycznych. Bądźmy dobrej myśli.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.