Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Lekarze rodzinni wymieniają absurdy pakietu onkologicznego

MedExpress Team

Alicja Dusza

Opublikowano 12 listopada 2014 07:00

Lekarze rodzinni wymieniają absurdy pakietu onkologicznego - Obrazek nagłówka
FOT. LUKASZ GIZA / AGENCJA GAZETA
Jakie błędy i niedociągnięcia widzą w nowych przepisach lekarze rodzinni? Zapytaliśmy Jacka Krajewskiego, prezesa Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
[caption id="attachment_13192" align="alignnone" width="620"]fot. Łukasz Giza/Agencja Gazeta fot. Łukasz Giza/Agencja Gazeta[/caption]

Lekarze rodzinni - to przede wszystkim oni będą mieli więcej obowiązków w związku z wejście w życie pakietu onkologicznego. Jakie błędy i niedociągnięcia widzą w nowych przepisach? Zapytaliśmy Jacka Krajewskiego, prezesa Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Absurd numer 1-  wskaźnik wykrywalności nowotworów

Może on wpłynąć na wybór lekarza i jego ostrożność przy diagnozowaniu pacjentów. Lekarz będzie robił wszystko, żeby przy wypisywaniu zielonej karty popełnić jak najmniej błędów. Ponieważ, od tego ile lekarz takich kart wypisze i czy potem pacjent trafi z trafnym rozpoznaniem nowotworowym, będzie zależało to, czy lekarz nie zostanie "naznaczony" w systemie jako ten, który wypisuje zbyt dużo zielonych kart i z tego powodu wysłany na dodatkowe szkolenie. To może budzić obawy lekarza przed tym, że trafi do grupy lekarzy, którzy nadmiernie zlecają, a tym samym diagnozują i powodują nadmierne koszty w systemie. Bo po to przecież jest wskaźnik, by ograniczyć takie nadmierne diagnozowanie pacjentów i wydawanie pieniędzy.

Z drugiej strony, mając podejrzenie choroby, która wcale nie musi być nowotworowa, ale dopiero w ostatecznym rozpoznaniu może być za taką uznana, lekarz długo możne zwlekać z wypisaniem zielonej karty, dopóki nie upewni się w tym rozpoznaniu. Ten wskaźnik wykrywalności nowotworów z wielu powodów, także czystej swobody lekarskiego działania i diagnostyki, jest niewskazany bo ogranicza swobodę myśli i zastosowanie działań lekarskich. To absurd wzięty prawdopodobnie z jakiś opracowań, które Ministerstwo zdrowia sprowadziło z innych krajów i bezkrytycznie zastosowało u nas. Dodatkowo każe się oszczędzać tym, którzy już oszczędzanie mają już we krwi. Dlatego zastosowanie tego wskaźnika jest kompletnie absurdalne.

Absurd numer 2 - szkolenia

Szkolenia przygotowywane są na ostatnią chwilę, bo Ministerstwo Zdrowia ogłosiło konkurs dla firm oferujących i przeprowadzających takie szkolenia za późno. Jest już ogłoszenie, że takie szkolenia się odbędą, ale... będą przeprowadzone w jednym miejscu w Polsce – w Warszawie. Centrum Onkologii w Warszawie przeprowadza szkolenia dla wszystkich lekarzy w Polsce. Wszyscy mają być przeszkoleni jeszcze w tym roku, w jednym miejscu. Już jest harmonogram tych szkoleń, a że jest mało czasu, to każdego dnia lekarze z innego województwa będą szkoleni. Jeśli rzeczywiście wszyscy chcieliby przyjechać na szkolenia naraz, to w województwie w tym dniu będzie ogromny problem ze świadczeniem opieki zdrowotnej. Szkolenie odbywa się przez 6 godzin i prowadzone jest przez lekarzy onkologów. W tym czasie na np. na Podlasiu czy w Wielkopolsce nie będzie komu przyjmować chorych. Takich ośrodków doszkalających powinno być w Polsce co najmniej kilka. Jeśli już zgodzimy się na dzień szkolenia przez sześć godzin, to przynajmniej powinniśmy mieć możliwość wyboru dnia, a najlepiej kilku dni. Tak, by lekarze mogli dostosować swój harmonogram do szkolenia i zdobywania wiedzy, oraz mogli zorganizować zastępstwo. A to nie jest proste i musi być poprzedzone kilkudniowym poszukiwaniem. Więc pomysł jest kompletnie wyrwany od praktyki dnia codziennego nas lekarzy.

Szkolenia odbywają się jedynie w Warszawie, wyobraźmy sobie teraz dojazd na nie lekarzy z np. Dolnego Śląska, samochodem to cztery do pięciu godzin, pociągiem to już większa wyprawa. Jeśli szkolenie zaczyna się przypuśćmy o ósmej rano w Warszawie, to przedostanie się z Dolnego Śląska pociągiem do Warszawy zajmie kilka godzin. To samo dotyczy powrotu. Dla kogoś z Wrocławia to poświęcenie dwóch, trzech dni. Ktoś, kto wymyślił ten przepis był zdeterminowany pośpiechem i nie miał kompletnie momentu na zastanowienie!

3 absurd - w sześć godzin nie można dobrze przeszkolić lekarzy

Sześć godzin szkolenia onkologicznego, mimo założenia, że szkoleniowcy-onkolodzy mają już doświadczenie, to bardzo krótko czas. W sześć godzin nie nauczymy się onkologii, możemy przypomnieć pewne rzeczy i wskazać na niektóre zagadnienia. W zapowiedziach Ministerstwa jest mowa o warsztatach, a to przecież praktyczne zajęcia. Co takiemu lekarzowi z Dolnego Śląska przyjdzie z tych sześciu godzin, kiedy nasłucha się o onkologii, a i tak będzie jeszcze musiał doszkolić się z materiałów które tam otrzyma? Zasadą warsztatów jest praktyczne nauczenie lekarza drogi, którą musi wskazać przy procedurach jakie pacjenta czekają. Co trzeba zrobić, żeby pacjent w miarę komfortowo mógł przejść ścieżkę od lekarza POZ po centrum onkologii czy szpitala onkologicznego, wcześniej odbywając wizytę u specjalisty onkologa lub innego specjalisty. W Warszawie to wygląda inaczej, we Wrocławiu jeszcze inaczej, a jeszcze inaczej w pozostałych centrach onkologii w Polsce. Chodzi o pragmatykę działania i informowanie pacjenta o tym jakie praktyki przed nim funkcjonują, dlatego też ma sens robienie szkoleń w ośrodkach w całej Polsce, w ośrodkach do których trafiają pacjenci, a nie tylko w Warszawie, gdzie jest to zunifikowane ale sposób postępowania jest warszawski, powiedzmy mazowiecki. Może być odrębny i inny. Wiedza onkologiczna jest ta sama ale sposoby kierowania pacjentem, pokazywanie mu adresów, godzin przyjęć, harmonogramów, nazwisk doktorów, będą inne w każdym regionie. Dlatego szkolenia w dużym stopniu nie ułatwią lekarzom przy uzyskaniu wiedzy jaką muszą dostarczyć pacjentowi nie tylko w aspekcie ich choroby, jak sobie poradzić w praktyce codziennego postępowania.

Podobne artykuły

Monosnap Book kw1.pdf - Adobe Acrobat Reader (64-b
„Służba Zdrowia”

Urodzone za wcześnie

19 kwietnia 2024
Zrzut-ekranu-2022-11-24-o-122823
19 kwietnia 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)

Zobacz także