Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Reforma Arłukowicza w Sejmie

MedExpress Team

Alicja Dusza

Opublikowano 24 czerwca 2014 18:03

Reforma Arłukowicza w Sejmie - Obrazek nagłówka
Fot . Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie m.in. pakietu onkologicznego i antykolejkowego.
[caption id="attachment_13165" align="alignnone" width="620"]fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta[/caption]

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie m.in. pakietu onkologicznego i antykolejkowego.

Z wcześniejszych zapowiedzi resortu zdrowia wynika, że plan może zostać uchwalony do końca lipca. Zwolennikami są onkolodzy, którzy liczą, że te zmiany pozytywnie wpłyną na poprawę leczenia nowotworów w Polsce. Ale nie brakuje również przeciwników zmian… Przeciw są przede wszystkim lekarze POZ i opozycja.

Przypomnijmy:

21 marca br. premier i minister zdrowia zaprezentowali plan walki z kolejkami do lekarzy specjalistów. Składa się on z dwóch pakietów: dla onkologii oraz dotyczącego pozostałych specjalizacji. Obydwa zawierają wiele zmian dla pielęgniarek, POZ, AOS i szpitali. Mają one zwiększyć dostęp do lekarzy i diagnostyki oraz skrócić lub wyeliminować hospitalizacje. Propozycje mają formę szczegółowych zapisów ustawowych i rozporządzeń. Zmiany w onkologii zaczęłyby obowiązywać od 2015 r. Plan ministra zdrowia przeszedł już konsultacje społeczne, ma akceptację rządu, teraz trafił do Sejmu. Ale swoje zastrzeżenia podczas konsultacji przedstawiali lekarze rodzinni, którzy mają odegrać znaczącą rolę w diagnostyce nowotworów, ale narzekają, że nikt ich zdania nie wysłuchał.

W Sejmie odbyły się pierwsze czytania następujących projektów ustaw:

- Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw
- Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz niektórych innych ustaw

- Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o konsultantach w ochronie zdrowia.

 - Zmiany te nazywane są pakietem onkologicznym i antykolejkowym. Podzieliliśmy je na kilka etapów. Zmiany dotyczą m.in. dostępów do opieki onkologicznej. Przedstawimy propozycję bezlimitowego leczenia onkologicznego, czyli krótko mówiąc znosimy limity w onkologii. Świadczeniodawcy tymczasem będą musieli przestrzegać kompleksowości terminów leczenia i jakości. Będą pokazywali skuteczność leczenia. Chodzi nam o to, żeby lekarze wcześnie wykrywali nowotwory, bo to daje większą szansę na wyleczenie i zmniejsza koszty leczenia. Będziemy premiować skutecznych lekarzy, którzy będą dobrze rozpoznawać i leczyć pacjentów - mówił w Sejmie minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który przedstawiał swoje reformy.

Kolejna część zmian dotyczy kolejek do lekarzy. - Chcemy skrócić kolejki do lekarzy, żeby pacjenci nie stali w kilku kolejkach naraz. Będzie jedna kolejka centralna. Proponujemy również zmiany w raportach kolejkowania. Tu duża rola NFZ, który będzie to nadzorował. Chcemy też wprowadzić wizytę recepturową. Takich pacjentów, którzy czekają tylko na receptę, jest nawet 40 proc. Zaproponowaliśmy tu zmiany dotyczące sposobu kształcenia lekarzy, będą oni łatwiej mogli zrobić specjalizację lekarską. Będą to tzw. specjalizacje modułowe - powiedział Arłukowicz. Dzięki temu ma być więcej lekarzy. 

Minister powiedział, że zmiany dotyczą również NFZ. Ale nie będzie to wcześniej zapowiadana decentralizacja Funduszu, a jeszcze większa centralizacja. Dlaczego takie zmiany chce wprowadzić szef resortu zdrowia? - Mamy ustawowy problem, kto kieruje polską ochroną zdrowia. Czy odpowiada za nią minister czy płatnik. Dotychczas to NFZ miał wpływ na politykę zdrowotną. Teraz chcemy, żeby to minister brał pełną odpowiedzialność za to, co się dzieje w systemie - powiedział Arłukowicz.

Dlatego to rolą ministra będą zmiany w wycenie świadczeń medycznych. Takie będzie proponowała Agencja Oceny Technologii Medycznych.

- To są trudne zmiany. Bo każdy z nas albo choruje, albo ma w rodzinie chorą osobę. Jeżeli chcemy wprowadzić te zmiany, dotyczące wyceny świadczeń medycznych,  proponujemy aneksowanie umów na 2015 r. Te proponowane zmiany wywołują wiele emocji. Dlatego musimy wziąć za nie odpowiedzialność i odsunąć na bok politykę - powiedział minister zdrowia.

Kolejna część zmian dotyczy roli pielęgniarek i położnych, które będą wypisywały recepty. - Chcemy, żeby pielęgniarki, które są bardzo dobrze wykształcone, pracują od lat w tym zawodzie, od 2016 r. mogły wypisywać recepty. Przeprowadzimy w tym celu w 2015 r. serie kursów i pielęgniarki będą mogły wypisywać określoną grupę leków. Chcemy również, żeby na część badań diagnostycznych kierowały pielęgniarki - powiedział Arłukowicz.

Ostatnia część zmian dotyczy ustawy o konsultantach medycznych. - Potrzebujmy precyzyjnych zapisów dotyczących bezstronności konsultantów. Dlatego kandydaci na konsultantów będą przedstawiali specjalne oświadczenie dotyczące ich pracy w spółkach, dotyczące badań klinicznych, które prowadzą, czy nie mają udziałów w firmach farmaceutycznych - powiedział minister zdrowia, który podkreśla, że nie są to zmiany rewolucyjne tylko ewolucyjne.

Pakiet zmian poparł klub PO. Pozytywną opinię w imieniu klubu PO przedstawiła posłanka Beata Małecka-Libera. Krytycznie o zmianach wypowiadał się sceptyczny co do zmian szef Sejmowej Komisji Zdrowia Tomasz Latos. - Panie ministrze, to temat ważny i potrzebny, będziemy dyskutować z panem i pana zastępcami w Komisji Zdrowia. Liczę, że to będzie debata merytoryczna, a nie polityczna - powiedział Tomasz Latos.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także