Kleszczami zazwyczaj zaczynamy przejmować się dopiero latem. One jednak już teraz stanowią zagrożenie dla zdrowia, bo właśnie obudziły się z zimowego snu i są gotowe do ataku. A ocieplenie klimatu powoduje, że jest ich coraz więcej.
Pandemia wywołana wirusem SARS-CoV-2 pokazała nam, że warto dbać o swoje zdrowie i jak ważna jest profilaktyka zakażeń przed innymi groźnymi chorobami, którym możemy zapobiec.
Choć największym wrogiem człowieka jest ostatnio koronawirus, nie możemy zapominać o innych zagrożeniach czyhających na ludzkie zdrowie i życie. Jednym z nich są kleszcze.
Ocieplenie klimatu przyczynia się do ekspansji kleszczy na tereny, które do tej pory nie były endemiczne.
Liczba kleszczy w Polsce rośnie. Łagodniejsze zimy sprawiają, że pojawiają się one w nowych miejscach. Dlatego wzrasta liczba zachorowań na boreliozę czy kleszczowe zapalenie mózgu.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia kleszczowe zapalenie mózgu prowadzi do następstw neurologicznych (niedowłady, porażenia, zaniki mięśniowe) aż u 58 proc. pacjentów, a do zgonu w ok. 1–4 proc. przypadków. Jak się zabezpieczyć?
© 2023 Medexpress. Wszystkie prawa zastrzeżone