Projekt ustawy komitetu #ZatrzymajAborcję zakłada usunięcie z obecnie obowiązujących przepisów, możliwości aborcji ze względu na podejrzenie niepełnosprawności bądź choroby, nazywane przez zwolenników projektu „przesłankami eugenicznymi”.
- Idealnego momentu do zmiany prawa nie będzie nigdy – czytamy na stronie komitetu - Uliczne protesty są głównym paliwem napędzającym opozycję, czekanie aż one ustaną jest naiwne – wiadomo, bowiem, że to nie nastąpi. Wiadomo też, każda próba zmiany prawa wywoła protesty lewicy ideologicznej – niezależnie czy będzie przeprowadzana teraz, za rok czy za lat 5.
Projekt nie zmienia nic w kwestii osób podlegających karaniu za aborcję ani wymiaru kary. W myśl projektu, badania prenatalne mają zostać utrzymane, ale nie będą mogły stanowić podstawy do wykonania aborcji.
Od momentu rejestracji, komitet ma trzy miesiące na zebranie 100 tysięcy podpisów pod inicjatywą obywatelską.