Naukowcy z Leeds University dokonali analizy danych zgromadzonych w brytyjskim Narodowym Rejestrze Zawałów Serca w latach 2004-2013. Dane te obejmowały 600 tys. pacjentów w wieku 18-100 lat, leczonych z powodu zawału w 243 szpitalach publicznych w Anglii i Walii.
Okazało się, że u 29,9 proc. (198 534) spośród wszystkich objętych badaniem pacjentów z (potwierdzonym) zawałem serca - wstępna diagnoza była błędna. Zauważono tu jednak istotne różnice pomiędzy płciami.
U kobiet z ostatecznie potwierdzonym zawałem typu STEMI (tj. z uniesieniem odcinka ST) początkowe rozpoznanie było chybione o 59 proc. częściej niż u mężczyzn. W przypadku zawałów NSTEMI (bez uniesienia odcinka ST) odsetek ten wynosił 41 procent.
- To bardzo niepokojące różnice, jednak obecnie trwają prace nad skuteczniejszymi testami potwierdzającymi wystąpienie zawału serca u kobiet – komentuje dr Mike Knapton z British Heart Foundation.
Jak wskazują dane British Heart Foundation (BHF), w Wielkiej Brytanii na zawał serca umiera rocznie ok. 28 tys. kobiet.
Jednym z głównych objawów zawału serca jest ostry ból w klatce piersiowej. Jednak u części chorych – nie pojawia się on lub jest czy nietypowy. Najczęściej dzieje się tak u osób z cukrzycą, osób w podeszłym wieku oraz właśnie u kobiet.
Źródła: European Heart Journal Acute Cardiovascular Care / The Independent