Jaka przyszłość wykazów leków 65+ oraz -18?
Opublikowano 15 grudnia 2025 20:57
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie zmiany czekają na pacjentów? Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało nowe regulacje dotyczące refundacji leków, które mogą wpłynąć na dostępność bezpłatnych leków dla seniorów i dzieci.
- Bez obaw o refundację! Wiceminister zdrowia zapewnia, że nie planuje się ograniczenia dostępu do darmowych leków, a wręcz przeciwnie – program ma być rozwijany.
- Jak walczyć z marnotrawstwem? MZ planuje kampanię, która zachęci pacjentów korzystających z darmowych leków do ich odpowiedniego przyjmowania, aby zredukować problem gromadzenia leków „na zapas”.
- Polski system refundacji bez precedensu! Mateusz Oczkowski z Ministerstwa Zdrowia zwraca uwagę, że polski model całkowitej bezpłatności i dobrowolności wyboru leków jest unikalny w skali Europy.
W poniedziałek w resorcie zdrowia zaprezentowano styczniowe zmiany na liście leków refundowanych. Nie mogło zabraknąć jednak jednego z najbardziej gorących tematów związanych z refundacją leków, czyli – przyszłości wykazów leków 65+ oraz -18, które znalazły się na cenzurowanym (czyli zostały wymienione w „planie oszczędnościowym” minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy).
Po ujawnieniu przez media pisma minister zdrowia do ministra finansów opozycja zaczęła lansować tezę, że rząd planuje likwidację programu bezpłatnych leków – choć w piśmie mowa była jedynie o ograniczeniu wydatków o ok. 1,5 mld zł. Już sama skala rocznych wydatków na leki tylko dla seniorów (w 2024 roku – 7,4 mld zł) pokazuje, że o żadnej likwidacji mowy być nie może, natomiast zasadne jest pytanie, czy program nie jest zbyt kosztowny. W tej chwili z całkowitej kwoty refundacji aptecznej, która dzisiaj sięga już prawie 13,5 mld zł, 8 miliardów zł to wydatki na darmowe leki dla trzech uprawnionych grup pacjentów.
Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że beneficjenci bezpłatnych leków nie muszą się niepokoić. - Nie zamierzamy ograniczać dostępności do leków, które są oferowane na bezpłatnych listach 65+ i dla dzieci poniżej 18 roku życia – zadeklarowała wiceminister zdrowia Katarzyna Kacperczyk. - Będziemy również rozszerzać wskazania i dodawać nowe substancje czynne, jeżeli będą takie wnioski. Każdy pacjent w różnych schorzeniach musi mieć prawo zarówno do leków refundowanych czy częściowo refundowanych, ale też do produktów darmowych – podkreśliła, dodając jednocześnie, że resort zdrowia przyjrzy się wydatkom i obszarom, które powodują generowanie nadmiernych kosztów.
MZ chce podjąć działania na rzecz poprawienia adherencji, ale też realizacji recept tak, by wyeliminować negatywne – również dla budżetu – zjawisko gromadzenia leków „na zapas”. - Chcemy przeprowadzić kampanię uwrażliwiającą szczególnie osoby korzystające z darmowych leków, żeby ich nie magazynowały, a jeżeli je odebrały, żeby je przyjmowały. Mamy też sygnały od lekarzy i od farmaceutów, że jest dużo problemów z dawkowaniem i zasadami, które zostały wprowadzone w 2023 roku. W przyszłym roku zamierzamy procedować ustawę o receptach, która uporządkuje preskrypcję leków, w tym również produktów z list 65 plus i 18 minus – powiedziała Kacperczyk.
Resort zamierza przyjrzeć się samym listom. - Muszą być kształtowane w sposób efektywny i sensowny. Nie zamierzamy ograniczać dostępności w żadnym zakresie na liście 65 plus, ale zamierzamy przeanalizować listy, żeby usuwać nieefektywności i by niepotrzebnie nie finansować dublujących się produktów handlowych - podkreśliła.
Niedawno wicedyrektor DPL Mateusz Oczkowski sygnalizował, że bezpłatny dla pacjenta powinien być jeden preparat. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Mateusz Oczkowski zwrócił uwagę, że Polska zastosowała rozwiązanie w Europie nieznane. - Połączyliśmy w naszym systemie całkowitą bezpłatność z całkowitą bezlimitowością i dobrowolnością wyboru przez pacjenta produktu handlowego. Jest to rozwiązanie bezprecedensowe, bo żaden kraj europejski nie pozwolił sobie na takie podejście do darmowych leków. Kraje europejskie pilnują, jaki lek pacjent dostanie za darmo w obrębie tej samej cząsteczki – podkreślał.










