Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Lekarze ostrzegają: bez koordynatora opieka koordynowana w POZ się rozsypie

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 27 sierpnia 2025 10:58

Federacja Porozumienie Zielonogórskie ostrzega, że we wrześniu 2025 roku wygaśnie finansowanie funkcji koordynatora opieki, bez którego model opieki koordynowanej w podstawowej opiece zdrowotnej nie przetrwa. Lekarze rodzinni, specjaliści i organizacje pacjenckie są zgodni: to rozwiązanie realnie poprawia życie chorych, wspiera lekarzy i odciąża system ochrony zdrowia.
Lekarze ostrzegają: bez koordynatora opieka koordynowana w POZ się rozsypie - Obrazek nagłówka

Z tego artykułu dowiesz się:

  1. Koordynator opieki – klucz do sukcesu: Bez funkcji koordynatora model opieki koordynowanej w Polsce może załamać się we wrześniu 2025 roku, co zagraża życiu pacjentów z chorobami przewlekłymi.
  2. Rewolucja w podstawowej opiece zdrowotnej: Opieka koordynowana to przełom, który umożliwia szybsze diagnozowanie i skuteczniejsze leczenie, a także zmniejsza liczbę hospitalizacji.
  3. Historie pacjentów potwierdzają efektywność: Przykłady pacjentów, którzy dzięki koordynowanej opiece uniknęli długich kolejek na specjalistyczne badania, pokazują, jak ważna jest ta forma wsparcia.
  4. Głos ekspertów: Lekarze jednogłośnie przyznają, że opieka koordynowana znacznie skraca czas diagnostyki, co przekłada się na lepsze rokowania dla pacjentów.
  5. Inwestycja w zdrowie Polaków: Utrzymanie opieki koordynowanej to nie tylko korzyści dla pacjentów, ale również oszczędności dla systemu ochrony zdrowia i wsparcie dla lekarzy.

Federacja Porozumienie Zielonogórskie alarmuje, że opieka koordynowana – uznawana za fundament nowoczesnego POZ – stoi przed poważnym zagrożeniem. We wrześniu kończy się finansowanie funkcji koordynatora, a bez tej roli cały model może się załamać. FPZ apeluje do Ministerstwa Zdrowia o zapewnienie stabilnych środków.

Nowy standard w POZ
Wprowadzenie opieki koordynowanej uznawane jest za przełom w podstawowej opiece zdrowotnej. Chorzy przewlekle – m.in. z nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami serca, płuc, nerek czy tarczycy – otrzymali uporządkowaną ścieżkę leczenia i poczucie bezpieczeństwa. Lekarze rodzinni zyskali narzędzia, by szybciej diagnozować i skuteczniej leczyć, a cały system – możliwość ograniczenia liczby hospitalizacji.

Kluczowym elementem modelu jest koordynator, który czuwa nad badaniami, terminami i wizytami pacjenta. Dzięki jego pracy chorzy nie gubią się w systemie, a diagnostyka i leczenie przebiegają sprawniej.

Historie pacjentów pokazują skuteczność
Przykłady z praktyki pokazują, że opieka koordynowana przynosi wymierne efekty. Pacjentka zgłaszająca się z bólem ucha w krótkim czasie uzyskała diagnozę arytmii i trafiła do kardiologa, unikając wielomiesięcznych opóźnień. 67-letni mężczyzna z nadciśnieniem został objęty leczeniem niewydolności serca i skierowany do nefrologa, a 50-latek z kołataniem serca jest dziś pod stałą kontrolą, co pozwala zapobiec nagłym interwencjom chirurgicznym. Takich historii są setki – każda z nich to dowód na to, że model działa i poprawia rokowania pacjentów.

Lekarze i specjaliści zgodni
Dzięki opiece koordynowanej udało się skrócić diagnostykę o wiele miesięcy. Wcześniej takie rozpoznanie mogłoby zająć nawet rok – podkreśla dr Magdalena Bielonko, lekarka rodzinna z Białegostoku i ekspertka Porozumienia Zielonogórskiego.

Podobne opinie słychać w poradniach specjalistycznych. – Do naszego ośrodka trafiają pacjenci, którzy rzeczywiście wymagają specjalistycznej opieki. Dzięki wcześniejszym badaniom wykonanym w POZ, możemy znacznie sprawniej i szybciej przejść do kluczowych decyzji diagnostycznych i terapeutycznych. Pozwala nam to koncentrować się na najbardziej wymagających przypadkach, co jednocześnie odciąża poradnie i zwiększa efektywność całego systemu opieki zdrowotnej. Wczesna diagnoza przekłada się na lepsze rokowania, skuteczniejsze leczenie i mniejszą liczbę hospitalizacji – zaznacza prof. Robert Gil, kardiolog i prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

System na rozdrożu
Zdaniem Federacji Porozumienie Zielonogórskie brak finansowania funkcji koordynatora od września 2025 roku doprowadzi do rozpadu modelu, który obecnie wspiera pacjentów i lekarzy. – Koordynator jest kluczowym elementem całego systemu. Bez niego pacjenci znowu zostaną sami w zawiłościach ochrony zdrowia – ostrzega Jacek Krajewski, prezes Federacji.

Federacja podkreśla, że opieka koordynowana to inwestycja w zdrowie Polaków i przyszłość systemu. Utrzymanie jej oznacza bezpieczeństwo pacjentów, wsparcie dla lekarzy i realne oszczędności dla państwa. Rezygnacja z niej – jak zaznacza organizacja – będzie oznaczała wysoką cenę, którą zapłacą wszyscy.

Źródło: Federacja Porozumienie ZIelonogórskie

Podobne artykuły

iStock-1478363305
1 grudnia 2025
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Miał być CAP…

24 listopada 2025

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także