Kapusta na raka, chrzan na kręgosłup. Lekarze oburzeni „uzdrawiającymi” pismami

– Czujemy bezsilność i jesteśmy ignorowani przez aparat państwa, któremu zwróciliśmy uwagę na ten problem, a który został kompletnie pominięty w jakichkolwiek pracach legislacyjnych – mówi Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.

Lekarze alarmują, że mimo nagłośnienia sprawy na początku roku, pseudonaukowe magazyny wciąż są dostępne w placówkach Poczty Polskiej. Tematyka publikacji? „Lecz się sam”, „uzdrawiające zioła”, „kapuściane terapie” czy „sam sobie diagnostą”. – To treści oburzające i potencjalnie niebezpieczne dla pacjentów – dodaje Bulsa.

Kolejny apel lekarzy

Okręgowa Rada Lekarska zapowiada, że ponownie napisze do prezesa Poczty Polskiej, Ministra Aktywów Państwowych i Minister Zdrowia, domagając się wycofania paramedycznych tytułów z publicznych placówek. – Dyskutujemy o ustawie Lex Szarlatan, oburzamy się na znachorów i naturopatów, a jednocześnie ich periodyki są dostępne na poczcie. To postawione na głowie – mówi prezes ORL w Szczecinie

Kapusta na raka, chrzan na ból – nadal w sprzedaży

Prezes izby osobiście przejrzał wydania z lipca i sierpnia 2025 roku. – Same magazyny o ziołach, zdrowiu, naturze mogłyby być przez nas jeszcze zaakceptowane, ale jeżeli czytam, że sok z buraka może zbijać nadciśnienie, a napary z imbiru leczą z bólów głowy to myślę sobie, że nauka o ziołach i takie magazyny po prostu nie mogą zastępować wizyt u lekarzy – zaznacza.

Najwięcej kontrowersji budzi magazyn „Poradnik uzdrawiacza”. Za kilka złotych można tam przeczytać, że kapusta może leczyć m.in. depresję, dnę moczanową czy impotencję. – Nie mam nic przeciwko jedzeniu kapusty – mówi Bulsa – ale jak można twierdzić, że kapuściane okłady wyleczą raka? To wprowadzanie ludzi w błąd.

W innym dziale proponuje się rozmowę z chiromantką jako „wsparcie” przy depresji, a na bóle kręgosłupa – nalewkę z tartego chrzanu i wódki. – To jest skandal – podsumowuje lekarz.

„To dopiero początek”

W najbliższych dniach Okręgowa Rada Lekarska ponownie wystąpi do odpowiednich instytucji, by sprawdziły treści dostępne na Poczcie Polskiej. – To nie koniec walki z szarlatanami, to początek. Oczekujemy, że rząd przejdzie z teorii do praktyki – podsumowuje Michał Bulsa.

Źródło: OIL w Szczecinie