Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej (PNRL) przyjęło dwa apele w sprawie przeciwdziałania szkodliwym skutkom spożycia alkoholu. Lekarze domagają się zakazu nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem zakupu oraz apelują do przedstawicieli świata kultury i sportu, by nie uczestniczyli w reklamach alkoholu. Zdaniem samorządu lekarskiego działania te mogą realnie zmniejszyć szkody zdrowotne i społeczne oraz odciążyć system ochrony zdrowia.
Lekarze apelują o zakaz nocnej sprzedaży alkoholu i odpowiedzialność w kulturze i sporcie
Opublikowano 1 października 2025 09:28
Fot. Thinkstock/Getty Images
Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego lekarze apelują o zakaz nocnej sprzedaży alkoholu? Wprowadzenie ograniczeń może znacząco poprawić bezpieczeństwo publiczne i odciążyć szpitalne oddziały ratunkowe, co zostało potwierdzone przez doświadczenia miast, które już wdrożyły takie przepisy.
- Jakie są negatywne skutki spożycia alkoholu? Alkohol odpowiada za ponad 200 różnych chorób i urazów, w tym nowotworów oraz chorób serca, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia narodowego.
- Jakie są postulaty lekarzy wobec świata kultury i sportu? PNRL wzywa znane osobistości, aby zrezygnowały z reklam alkoholu, które mają istotny wpływ na wzrost jego konsumpcji w Polsce.
- Dlaczego WHO zaleca ograniczenie dostępności alkoholu? Zmniejszenie dostępności alkoholu jest kluczowym krokiem w walce z jego szkodliwymi skutkami zdrowotnymi i społecznymi, co potwierdzają dane z różnych krajów.
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej podjęło dwa apele, które stanowią wspólne stanowisko środowiska lekarskiego wobec problemu nadmiernego spożycia alkoholu w Polsce. Postulaty dotyczą ograniczenia dostępności alkoholu w godzinach nocnych oraz rezygnacji przez osoby publiczne z udziału w jego reklamie. Lekarze powołują się na dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i lokalne doświadczenia samorządów, wskazując na negatywne konsekwencje alkoholu dla zdrowia, bezpieczeństwa i systemu ochrony zdrowia.
– Lekarze na oddziałach ratunkowych każdego dnia widzą, jak poważne konsekwencje niesie za sobą nadmierne spożycie alkoholu – od urazów po zagrożenia życia. Dlatego apelujemy o rozsądne ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, które mogą realnie odciążyć SOR-y i poprawić bezpieczeństwo pacjentów oraz personelu. Powszechnie wiadomo, że osoby publiczne mają szczególny wkład w kształtowanie postaw społecznych. Zamiast promować alkohol, warto, by swoją popularność wykorzystywali do inspirowania młodych ludzi aktywnością fizyczną, zdrowym stylem życia i sportem. To właśnie takie wzorce budują silniejsze i zdrowsze społeczeństwo – komentuje wiceprezes NRL Klaudiusz Komor.
Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu
W apelu Prezydium NRL zwróciło się do władz państwowych o wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych poza lokalami gastronomicznymi posiadającymi stosowne zezwolenie. Lekarze podkreślają, że w miastach, które już wprowadziły takie ograniczenia, poprawiło się bezpieczeństwo, spadła liczba interwencji policji i straży miejskiej oraz zmalała liczba pacjentów przyjmowanych do szpitali w nocy w związku z nadużyciem alkoholu.
Samorząd lekarski wskazuje również, że nocna sprzedaż alkoholu przyczynia się do przeciążenia szpitalnych oddziałów ratunkowych, wydłuża czas oczekiwania na pomoc dla pozostałych pacjentów i naraża personel medyczny na agresję ze strony osób nietrzeźwych.
WHO zaleca ograniczanie dostępności alkoholu jako jedno z kluczowych narzędzi zmniejszania szkód zdrowotnych i społecznych. Zdaniem lekarzy, zakaz sprzedaży od godziny 22:00 do 6:00 mógłby znacząco poprawić sytuację.
Apel do świata kultury i sportu
Drugi apel skierowany jest do przedstawicieli kultury i sportu. PNRL apeluje, by osoby cieszące się autorytetem i popularnością nie brały udziału w reklamach alkoholu, które w ocenie lekarzy mają duży wpływ na wysoką konsumpcję trunków w Polsce.
Samorząd lekarski przypomina, że alkohol odpowiada za ponad 200 chorób i urazów, w tym nowotwory, choroby serca, nadciśnienie, problemy trawienne i otyłość. – Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu – podkreślają lekarze, wskazując, że każdy napój zawiera ten sam szkodliwy związek: alkohol etylowy.
Według WHO przeciętne spożycie czystego alkoholu w Polsce wynosi 11,6 litra na osobę powyżej 15. roku życia, co należy do najwyższych wskaźników na świecie. Jednocześnie ceny alkoholu w relacji do zarobków należą do najniższych w UE, co dodatkowo zwiększa jego dostępność.
PNRL wyraża zaniepokojenie faktem, że znane postacie kultury i sportu angażują się w akcje reklamowe koncernów alkoholowych. – Reklamy wykorzystujące wizerunek osób powszechnie znanych i lubianych są jednym z głównych czynników przekładających się na wzrost sprzedaży i spożycia alkoholu – zaznacza samorząd lekarski.
Wspólna odpowiedzialność
Oba apele PNRL wskazują na potrzebę kompleksowych działań: regulacji prawnych, ograniczenia reklamy, edukacji zdrowotnej i promowania zdrowego stylu życia. Lekarze podkreślają, że tylko skoordynowane działania mogą zmniejszyć dramatycznie wysokie spożycie alkoholu w Polsce i ograniczyć jego konsekwencje zdrowotne, społeczne i ekonomiczne.
Źródło: NIL
