Dom Pomocy Społecznej w Parchowie koło Bytowa to największe ognisko koronawirsua na Pomorzu. 65 osób jest zakażonych w tym 49 podopiecznych i 16 pracowników, z których połowę stanowią zakonnice prowadzące DPS - informuje Gazeta Wyborcza.
Leszek Waszkiewicz, starosta bytowski powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że sytuacja w placówce jest pod kontrolą.
- DPS w Parchowie składa się z dwóch budynków. W jednym przebywają osoby zakażone, a w drugim te, których testy wypadły negatywnie - wyjaśnił Waszkiewicz. Dodał, że na razie tylko na razie tylko jedna osoba wymagała przewiezienia do szpitala.
DPS w Parchowie prowadzi Zgromadzenie Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego.
Źródło: Gazeta Wyborcza