Neurolodzy proszą ministra o więcej rezydentur

Środowisko neurologów zaniepokojone kryzysem kadrowym w tej specjalności wystosowało do ministra zdrowia list z prośba o spotkanie.

"W obecnej chwili kryzys ten dotyczy najbardziej personelu szpitalnych oddziałów neurologii i oddziałów udarowych. Jego przyczyny są złożone, ale polityka przydziału niewielkiej liczby rezydentur w tej specjalności w ostatnich latach jest jedną z nich. Wobec wyzwań demograficznych, związanych z wydłużeniem życia i wzrostem ilości chorych z udarami mózgu i chorobami neurozwyrodnieniowymi, znaczenie naszej specjalności medycznej w opiece nad chorymi będzie rosło i powinna być ona potraktowana priorytetowo.
Niepokoi nas narastająca niewspółmiernie do obsady kadrowej ilość biurokracji oraz sztywne
ramy czasowe pobytu pacjenta w szpitalu, które niepotrzebnie zmniejszają szanse innych chorych na diagnostykę i leczenie.

Próbujemy zmieniać wizerunek neurologii, postrzeganej niekiedy jako dziedzina głównie
diagnostyczna, ponieważ osiągnięcia ostatnich lat w leczeniu udaru mózgu, stwardnienia
rozsianego czy choroby Parkinsona są przełomowe. Obserwujemy postępy w toczących się
badaniach i rysujące się na horyzoncie nowe terapie, co będzie wymagać dobrze wykształconej kadry.

PTN dołoży wszelkich starań, aby podnosić rangę neurologii, promować naukę i rozwój oraz
edukację w tej dziedzinie. Deklarujemy też współpracę i wsparcie działań Ministerstwa Zdrowia czy Narodowego Funduszu Zdrowia w tym zakresie.
Bardzo prosimy o spotkanie z Panem Ministrem w gronie Konsultanta Krajowego w dziedzinie Neurologii oraz Prezesa Polskiego Towarzystwa Neurologicznego".

Źródło: Polskie Towarzystwo Neurologiczne