Pacjent z cukrzycą powinien widzieć, że leczenie rzeczywiście działa
Opublikowano 16 października 2025 12:15
Medexpress: Panie Profesorze, jak wygląda wiedza Polaków na temat cukrzycy?
Prof. Mateusz Jankowski: W 2022 roku przeprowadziliśmy ogólnokrajowe badanie, w którym zapytaliśmy Polki i Polaków o ich wiedzę na temat cukrzycy. Wyniki są bardzo niepokojące, ponieważ tylko 17% dorosłych respondentów deklaruje dobry poziom wiedzy na temat tej choroby.
Analizowaliśmy trzy kategorie: wiedzę na temat objawów cukrzycy, jej powikłań oraz czynników ryzyka determinujących jej rozwój. Najbardziej rozpoznawalnym objawem cukrzycy jest oczywiście podwyższony poziom glukozy we krwi – wskazało go 80% respondentów. 75% Polaków deklaruje, że objawem cukrzycy jest przewlekłe zmęczenie i senność w ciągu dnia, natomiast tylko około 60% wie, że wzmożone pragnienie (polidypsja) jest jednym z objawów tej choroby. W związku z tym mamy istotny problem w świadomości publicznej dotyczącej objawów cukrzycy. Brak wiedzy w tym zakresie prowadzi do niższego poziomu rozpoznawalności choroby w społeczeństwie.
Jeśli chodzi o czynniki ryzyka – tutaj wiedza jest nieco lepiej ugruntowana. 80% Polek i Polaków wie, że nadmierna masa ciała, zwłaszcza choroba otyłościowa, może prowadzić do cukrzycy. Około 65% wskazuje również na brak aktywności fizycznej i niewłaściwie zbilansowaną dietę.
Natomiast obserwujemy bardzo istotne luki w wiedzy dotyczącej powikłań cukrzycy. Uszkodzenie narządu wzroku, czyli retinopatia cukrzycowa, jest rozpoznawane przez nieco ponad 50% badanych. Choroby sercowo-naczyniowe – przez około 50%, a nefropatia cukrzycowa – przez 52%. Mamy więc poważne braki w świadomości dorosłych mieszkańców Polski na temat tego, jakie mogą być powikłania cukrzycy. Wiele pozostaje tu do zrobienia.
Jeśli spojrzymy na grupy społeczne, które wykazują się szczególnie wysoką wiedzą o cukrzycy, można wskazać trzy. Po pierwsze – kobiety, które są bardziej świadome przyczyn i powikłań choroby. Po drugie – osoby z wyższym wykształceniem. I po trzecie – osoby, które mają w rodzinie kogoś chorującego na cukrzycę. To pokazuje, jak duże znaczenie ma doświadczenie rodzinne dla społecznej wiedzy o cukrzycy. Widać więc wyraźnie, że istnieją istotne luki edukacyjne, które należy wypełnić.
Medexpress: Świadomość społeczeństwa to jedna kwestia, ale chciałbym zapytać, jak wygląda wiedza i umiejętności samych chorych. Cukrzyca – nie da się ukryć – nie jest najłatwiejszą jednostką chorobową, jeśli chodzi o wzorowe stosowanie się do zaleceń lekarza. Jak wygląda tutaj compliance i adherencja? Co na nie wpływa i co można zrobić, aby było pod tym względem coraz lepiej?
Prof. Mateusz Jankowski: To bardzo ważne pytanie, ponieważ cukrzyca jest chorobą dosyć unikatową, jeśli chodzi o adherencję. Mamy bowiem jasno zdefiniowane narzędzia, takie jak hemoglobina glikowana, dzięki którym możemy ocenić poziom kontroli cukrzycy w ostatnich dwóch–trzech miesiącach. Mając takie narzędzie, możemy weryfikować, czy pacjent dobrze kontroluje chorobę, co jest bezpośrednim wynikiem przestrzegania zaleceń. Daje nam to – jako lekarzom – zupełnie nowe możliwości. Cukrzyca dotyczy około 6 milionów Polek i Polaków. Musimy pamiętać, że często współistnieje z innymi chorobami – mówimy więc o tzw. wielochorobowości. Ponad 80% pacjentów z cukrzycą w Polsce ma co najmniej jedną chorobę współistniejącą, najczęściej to otyłość, ale też choroby układu sercowo-naczyniowego.
Patrząc na wyzwania stojące przed pacjentem z cukrzycą w kontekście adherencji, musimy przeanalizować, jakie czynniki mogą prowadzić do tego, że pacjent nie będzie przestrzegał zaleceń terapeutycznych. Często wynika to z działań niepożądanych leków, które mogą zniechęcać do terapii. Drugim czynnikiem jest brak świadomości pacjenta co do zasad postępowania – czyli sposób komunikacji w gabinecie lekarskim ma ogromne znaczenie dla tego, jak chętnie i skutecznie pacjent będzie przestrzegał zaleceń. Musimy też pamiętać, że czynniki ekonomiczne mogą stanowić barierę w przestrzeganiu terapii. Z drugiej strony – im prostszy schemat leczenia, im łatwiejsze podanie leku i rzadsza konieczność jego stosowania przy zachowaniu skuteczności – tym wyższy poziom adherencji.
Bardzo ważne jest również to, by pacjent widział efekty terapii. Jeśli, na przykład, u chorego z cukrzycą i chorobą otyłościową możemy zastosować leczenie, które nie tylko kontroluje poziom glikemii, ale także prowadzi do spadku masy ciała, pacjent chętniej będzie kontynuował terapię. To z kolei przekłada się na lepszą adherencję.
Nie bójmy się więc wprowadzać rozwiązań systemowych, które zapewnią pacjentom z cukrzycą kompleksowe, komfortowe leczenie, które przekłada się na lepsze wskaźniki zdrowotne i skuteczniejszą kontrolę choroby, jednocześnie dbając o aspekt emocjonalny – o to, by pacjent widział, że leczenie rzeczywiście działa. A zobaczy to patrząc w lustro i obserwując pozytywne zmiany w swoim ciele.












