Główne priorytety Ministerstwa Zdrowia do roku 2027 to zmiany w szpitalnictwie, obszar chorób układu krążenia wraz z chorobami mózgu i szeroko rozumiane e-zdrowie i cyfryzacja – wynika z przedstawionej podczas środowego posiedzenia Komisji Zdrowia prezentacji. Minister zdrowia i jej współpracownicy podkreślali, że lista priorytetów jest dłuższa i obejmuje różne obszary systemu.
Pierwsze wystąpienie minister Sobierańskiej-Grendy przed Komisją Zdrowia – o reformach i wyzwaniach
Opublikowano 25 września 2025 15:58
Źródło: MZ
Posiedzenie, trwające ponad trzy godziny, zdecydowanie zdominowały pytania posłów – na głosy strony społecznej nie zostało wiele miejsca. Trudno się dziwić, Jolanta Sobierańska-Grenda kieruje resortem od dwóch miesięcy a było to jej pierwsze spotkanie z Komisją Zdrowia.
Nie ma żadnych wątpliwości, że najważniejszym punktem na krótkiej liście priorytetów mają być przekształcenia szpitali. Jolanta Sobierańska-Grenda zapewniła, że nad zmianami będzie czuwać osobiście, służąc w miarę potrzeb własnymi doświadczeniami. Jednocześnie podkreślała, że ustaw, którą uchwalił parlament i którą podpisał prezydent, jest zaproszeniem do procesu zmian a jej ważnym atutem jest dobrowolność. Ci, którzy poddadzą się procesom naprawczym, będą mogli liczyć na wsparcie: w ramach Funduszu Medycznego ma zostać wydzielony miliard złotych na wsparcie inwestycji służących przekształceniom. Jolanta Sobierańska-Grenda wspomniała też o mechanizmie oddłużeniowym (resort obiecywał długoterminowe pożyczki, które w miarę postępów w realizacji planu naprawczego byłyby sukcesywnie umarzane), ale zastrzegła, że w tej sprawie trwają rozmowy między BGK a Ministerstwem Finansów i na razie nie ma konkretnych ustaleń.
W kontekście przekształceń posłowie pytali jednak o konkrety – na przykład o to, na jakim etapie są prace nad specjalnymi rozwiązaniami dla porodówek na terenach defaworyzowanych (oddziały z małą liczbą urodzeń, ale będące jedynym zabezpieczeniem mieszkańców dużych obszarów, których symbolem jest oddział położniczy w Lesku) czy o kwestię wycen, pogrążających przede wszystkim szpitale powiatowe. Janusz Cieszyński zwracał uwagę, że przy długiej liście niedoszacowanych procedur są na drugim biegunie takie procedury specjalistyczne, których wykonywanie pozwala szpitalom kompensować straty na innych oddziałach.
W kontekście finansów pojawiły się też pytania o Fundusz Medyczny. Posłowie chcieli wiedzieć, czym zakończyła się kontrola CBA, która stała się przyczyną anulowania konkursu na inwestycje w onkologię (3 mld zł) i kiedy MZ przekaże do FM 4 mld zł, jakie wiosną pożyczyła – przekazując środki do NFZ – Izabela Leszczyna. Padło też pytanie, w jaki sposób ministerstwo chce zapewnić większą płynność przepływów w Funduszu Medycznym, który – w ocenie posłów – w większym stopniu niż w tej chwili powinien służyć pacjentom, na przykład zbierającym środki na ekstremalnie drogie terapie.
Co jeszcze interesowało posłów?
- realizacja ustawy o wynagrodzeniu minimalnym w ochronie zdrowia (i ewentualne zmiany w tej ustawie),
- finansowanie psychiatrii i dalszy los centrów zdrowia psychicznego (oraz to, czy trwający od 2018 roku pilotaż zostanie po raz kolejny przedłużony),
- plany MZ w zakresie ograniczenia sprzedaży alkoholu (i gotowość do poparcia zgłaszanych w tej sprawie projektów, m.in. przez Lewicę),
- przyszłość planu dla chorób rzadkich,
- ewentualne zmiany w ustawie o szpitalnictwie (wraz z odejściem od zasady dobrowolności),
- realizacja obietnic złożonych przez poprzednie kierownictwo MZ (np. w sprawie automatyzacji refundacji),
- plany związane z rozwojem kadr medycznych, szacunki dotyczące zasobów kadrowych, zwłaszcza w zawodach lekarskich i pielęgniarskich (wraz z kwestią kształcenia przed i podyplomowego).
