Rząd zapowiada miliardy na cyberochronę szpitali
Opublikowano 10 grudnia 2025 06:52
Z tego artykułu dowiesz się:
- Cyberzagrożenia dla szpitali to nie tylko teoria. Wicepremier Krzysztof Gawkowski podkreśla, że placówki zdrowia są celem ataków, które mogą zagrażać bezpieczeństwu danych i pacjentów.
- W Polsce trwa wojna w cyberprzestrzeni. Gawkowski zaznacza, że zagrożenia związane z cyberatakami są realne i dotyczą nie tylko szpitali, ale także innych kluczowych systemów infrastrukturalnych.
- Rząd inwestuje w cyberbezpieczeństwo. Planowane są miliardowe wydatki na wzmocnienie ochrony szpitali w celu uniknięcia sytuacji podobnych do ataku na szpital w Krakowie.
- Ukraina jako przykład do naśladowania. Doświadczenia Ukrainy z wojny wskazują na konieczność budowania odporności systemu ochrony zdrowia w obliczu ciągłych zagrożeń.
- Przygotowanie na nową rzeczywistość. Gawkowski ostrzega, że system ochrony zdrowia musi stać się integralną częścią bezpieczeństwa państwa w obliczu nieprzewidywalnych konfliktów.
System ochrony zdrowia stał się jednym z kluczowych celów działań w cyberprzestrzeni. Jak podkreśla wicepremier Krzysztof Gawkowski, nowoczesne państwa muszą mierzyć się z nowoczesnymi zagrożeniami, a szpitale - podobnie jak infrastruktura wojskowa czy energetyczna – znajdują się dziś w grupie obiektów szczególnie wrażliwych.
– W cyberprzestrzeni szpitale są tak samo zagrożone jak w realnym życiu, a placówki zdrowia muszą zdawać sobie sprawę, że ochrona danych i bezpieczeństwo pacjentów są bardzo ważne - podkreśla Gawkowski.
Rozbudowa systemu cyberochrony
Rząd zapowiada duże inwestycje w bezpieczeństwo cyfrowe ochrony zdrowia. W ramach wzmacniania odporności państwa rozwijany jest Krajowy System Cyberbezpieczeństwa, który ma objąć ochroną zarówno podstawowe placówki, jak i największe szpitale. - Wspólnie z Ministerstwem Zdrowia będziemy wydawali olbrzymie środki finansowe, miliardy złotych na wzmocnienie cyberbezpieczeństwa w szpitalach i w jednostkach ochrony zdrowia. To dla nas priorytet, żeby szpitale i pacjenci byli dobrze zabezpieczeni, żeby takie sytuacje jak atak na szpital w Krakowie więcej się nie powtórzyły – zapowiada wicepremier.
Lekcja z Ukrainy
Jednym z kluczowych punktów odniesienia są doświadczenia Ukrainy, która od początku pełnoskalowej wojny musiała budować odporność swojego systemu ochrony zdrowia w warunkach ciągłych ataków. Ukraina, niestety, zdobywa dziś bezcenne doświadczenie. Rosjanie z premedytacją atakowali szpitale - nie tylko cyfrowo, ale i fizycznie - ostrzeliwując miejsca, które niosły pomoc. Wśród najważniejszych obszarów wicepremier wskazuje logistykę, odporność łańcuchów dostaw leków oraz organizację pracy personelu medycznego, w tym przenoszenie lekarzy do szpitali polowych. Krytycznym elementem stało się także zabezpieczenie energetyczne. Cyberzagrożenia mogą dotyczyć również strefy energetycznej. - Można wyłączyć prąd, czyli pozbawić zasilania szpital, a jednocześnie są możliwości wpływania na sprzęt, który ratuje życie.” – podkreśla K.Gawkowski.
Wojna, która już się toczy
Według wicepremiera Polska nie może traktować wojny w Ukrainie jako odległego konfliktu. – Przyzwyczailiśmy się, że wojna na Ukrainie to jest wojna gdzieś. Prawdziwa wojna toczy się za naszą granicą (...). Więc każdy realny scenariusz w tej sprawie, gdzie się ta wojna przeniesie, jest możliwy.” – mówi Gawkowski. Choć rząd nie zakłada wybuchu wojny konwencjonalnej na terytorium Polski, przygotowania obejmują szerokie spektrum zagrożeń - od militarnych po cyfrowe. - Nie budujemy jednej z najsilniejszych armii w Europie dlatego, że nic nam nie grozi. Grozi nam konflikt. Rosja ma zapędy imperialne, które nie wiadomo jak się skończą – podkreśla.
Ochrona zdrowia jako element systemu obronnego
Zdaniem wicepremiera system ochrony zdrowia musi być integralną częścią systemu bezpieczeństwa państwa. - Musimy przygotować społeczeństwo na to, że wojna, której się nie spodziewaliśmy, nie jest już daleko. W cyberprzestrzeni ona już trwa i może dotykać szpitali. Dziś można zdalnie wyłączyć energetykę i doprowadzić do sytuacji krytycznej – ostrzega.
Przygotowania obejmują nie tylko wojsko, ale też ochronę ludności i infrastrukturę cywilną. - Musimy zbudować szpitale, które będą miały schrony, zaopatrzyć się w sprzęt, dobrze przygotować łańcuchy dostaw i logistykę – wskazuje.
Skala zagrożeń
– Codziennie mamy kilkaset, a nawet kilka tysięcy ataków na polską infosferę. Infrastruktura krytyczna jest stale atakowana – nie tylko szpitale, ale też systemy wodociągowe, kanalizacyjne i energetyczne – mówi. Choć większość prób udaje się odpierać, ryzyko pozostaje realne. - Ale nawet ten dobry poziom - najlepszy w Europie - odparcia ataków na poziomie 99%, oznacza że poniżej 1%, to kilka, kilkanaście, które mogą się udać – podkreśla.
„Czas pokoju już minął”
Wicepremier nie pozostawia złudzeń. – Musimy przyzwyczaić się do tego, że czas pokoju już minął. Dzisiaj na pewno wojna cyfrowa trwa – mówi.












