Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Szpitale powiatowe podpisują aneksy z NFZ i czekają na kolejne decyzje

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 1 sierpnia 2025 12:10

Szpitale powiatowe podpiszą aneksy, na podstawie których NFZ przekaże środki na realizację rekomendacji AOTMiT związanej ze zwiększeniem kosztów pracy od 1 lipca. Szpitale miały duże zastrzeżenia wobec rekomendacji, ale po spotkaniu z minister zdrowia o protestach czy bojkotowaniu aneksów nie ma już mowy.
Szpitale powiatowe podpisują aneksy z NFZ i czekają na kolejne decyzje - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock / Getty Images

Szpitale powiatowe podpiszą aneksy, na podstawie których NFZ przekaże środki na realizację rekomendacji AOTMiT związanej ze zwiększeniem kosztów pracy od 1 lipca. Szpitale miały duże zastrzeżenia wobec rekomendacji, ale po spotkaniu z minister zdrowia o protestach czy bojkotowaniu aneksów nie ma już mowy.

Szpitale liczą na dialog z Ministerstwem Zdrowia na temat finansowania świadczeń w kolejnych miesiącach (czy też może raczej na to, że dialog zaowocuje przyspieszeniem regulowania zobowiązań np. z tytułu nadwykonań w świadczeniach nielimitowanych) i podkreślają, że Jolanta Sobierańska-Grenda, która ma również doświadczenie w zarządzaniu placówkami powiatowymi będzie ze zrozumieniem podchodzić do ich problemów. Do czwartku NFZ informował, że aneksy podpisało ponad 70 proc. szpitali – wszystko wskazuje, że ten proces w tej chwili jeszcze przyspieszy i w ciągu najbliższych dni zostanie zakończony.

Zastrzeżenia szpitali powiatowych dotyczyły przede wszystkim braku uwzględnienia w rekomendacji kosztów podwyższenia kwot kontraktów lekarskich. Te jednak – jak podkreślała jeszcze poprzednia minister zdrowia Izabela Leszczyna – nie są powiązane z ustawą o wynagrodzeniach minimalnych i muszą być dostosowywane do możliwości finansowych szpitali. W tej chwili resort zdrowia w ramach Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia prowadzi rozmowy, których celem jest wprowadzenie ograniczeń do umów kontraktowych, choć na dziś trudno przewidzieć, jakie rozwiązania ostatecznie znajdą poparcie partnerów społecznych (oraz polityczny konsensus w ramach rządu).

Cały czas trwa dyskusja, czy możliwe (i korzystne z punktu widzenia systemu i pacjentów) byłaby likwidacja możliwości podpisywania umów kontraktowych, w których wynagrodzenie jest określone jako procent od wartości wykonanych procedur. W swojej ostatniej propozycji resort zaproponował, by kontrakty mogły być oparte wyłącznie o stawkę godzinową. Z kolei w czwartek Federacja Przedsiębiorców Polskich (która opowiada się za radykalnymi zmianami i „wzięciem w karby” obszaru umów cywilnoprawnych) zaproponowała, by powstał zamknięty katalog świadczeń, które mogłyby być rozliczane „na procent”. Powód? Chodzi – najprawdopodobniej - o to, by nie wylać dziecka z kąpielą i nie zmniejszyć drastycznie dostępności pacjentów do świadczeń. Bo właśnie przed takim scenariuszem przestrzega decydentów m.in. samorząd lekarski.

Propozycje, jakie na czwartkowym posiedzeniu Zespołu przedstawiła FPP, nie ograniczają się jednak tylko do kwestii samych kontraktów czy wynagrodzeń. Organizacja zwraca uwagę na potrzebę rozmów o wydłużeniu perspektywy wzrostu finansowania publicznego systemu ochrony zdrowia do 8 proc. PKB (do 2030 roku) i wprowadzeniu bardziej skutecznej kontroli celów, na jakie rosnące nakłady na zdrowie są pożytkowane.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także

iStock-1250106520

Bitwa o Fundusz

20 listopada 2025
iStock-1014659046
29 października 2025
ThinkstockPhotos-653967220
7 października 2025
ThinkstockPhotos-609713464
26 września 2025