Dyrektor generalny WHO i prezydent Chin omawiali sposoby zatrzymania rozprzestrzeniania się wirusa oraz możliwe alternatywy dla ewakuacji cudzoziemców.
Po zakończeniu spotkania WHO poinformowała, że Chiny zgodziły się na przyjęcie zespołu międzynarodowych ekspertów „tak szybko, jak to możliwe”. Zagraniczni naukowcu mają pomóc w zrozumieniu specyfiki nowego wirusa i w kierowaniu działaniami hamującymi rozprzestrzenienie się zagrożenia. Sam Ghebreyesus powiedział dziennikarzom agencji Xinhua, że spotkanie przekonało go, iż Chiny są w stanie powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa 2019-nCoV, a także, że WHO nie zaleca ewakuacji obcokrajowców z regionów dotkniętych epidemią.
- Chiny wzmacniają współpracę międzynarodową i z zadowoleniem przyjmują udział WHO w walce z wirusem. Wierzymy, że WHO i globalna społeczność dokonają spokojnej, obiektywnej i racjonalnej oceny sytuacji. Chiny są pewne zwycięstwa w walce z wirusem – powiedział Xi Jinping.
- Do poniedziałku WHO podawała, że tylko w jednym z 45 potwierdzonych przypadków poza Chinami zachorowała osoba, która nie była w Państwie Środka (doszło do tego w Wietnamie).
- Jednak we wtorek władze w Tokio poiinformowały, że analogiczny przypadek wystąpił w Japonii – zachorował kierowca, który niedawno woził autokarem grupę turystów z Wuhan.
- Z kolei u naszych zachodnich sąsiadów potwierdzono zakażenie wirusem 2019-nCoV u 33-latka z Bawarii, który nie wyjeżdżał z kraju, ale zetknął się z obywatelką Chin na służbowym szkoleniu w Niemczech. Kolejna trójka niemieckich chorych, to osoby, które miały z nim kontakt.
- Najwięcej chorych – poza Chinami – zgłosiła do tej pory Tajlandia (14). Tylko w tym miesiącu kraj ten odwiedziło ok. 22 tys. turystów z Wuhan.
- Wszystkie dotychczasowe zgony (106) miały miejsce w Państwie Środka. Jednak to może się, niestety, szybko zmienić – stan czwartego chorego we Francji (jest nim turysta z Chin) jest opisywany jako bardzo ciężki.
- Mieszkańcy wielu wiosek i małych miast na chińskiej prowincji budują nielegalnie prowizoryczne mury i stawiają blokady drogowe, aby uniemożliwić lub utrudnić przedostanie się osób zakażonych do swoich społeczności.
Źródło: WHO / Reuters / Xinhua