Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Wiceminister Piechna-Więckiewicz o szczepieniach HPV: Musimy wzmocnić dyrektorów i przełamać dezinformację

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 12 grudnia 2025 08:39

Współpraca między szkołami, POZ-ami i instytucjami zdrowia publicznego, wzmocnienie dyrektorów wobec narastającej presji środowisk antyszczepionkowych oraz skuteczna edukacja rodziców – to kluczowe elementy zwiększenia wyszczepialności przeciw HPV. Wiceminister edukacji narodowej Paulina Piechna-Więckiewicz w rozmowie z Medexpressem podkreśla, że dezinformacja uderzająca w dyrektorów szkół jest jednym z największych wyzwań, a program szczepień wymaga jeszcze bliższej współpracy między resortami.
Wiceminister Piechna-Więckiewicz o szczepieniach HPV: Musimy wzmocnić dyrektorów i przełamać dezinformację - Obrazek nagłówka

Z tego artykułu dowiesz się:

  1. Współpraca kluczem do sukcesu: Dowiedz się, jak zintegrowanie działań szkół, przychodni i instytucji zdrowia publicznego może zwiększyć wyszczepialność przeciw HPV.
  2. Dyrektorzy w obliczu presji: Poznaj wyzwania, z jakimi zmagają się dyrektorzy szkół, będący celem dezinformacji i nieuzasadnionych oskarżeń dotyczących szczepień.
  3. Rodzice jako kluczowi decydenci: Zrozum, dlaczego edukacja rodziców jest niezbędna w procesie podejmowania decyzji o szczepieniach oraz jak młodzież może skutecznie wspierać te działania.
  4. HPV to problem dla wszystkich: Przekonaj się, dlaczego temat HPV nie dotyczy tylko kobiet i jak wirus wpływa na zdrowie mężczyzn i ogółu społeczeństwa.

– Jakie najważniejsze wnioski płyną ze spotkań i dotychczasowej współpracy Ministerstwa Edukacji Narodowej z placówkami oświatowymi w zakresie organizacji szczepień przeciw HPV? Jak zachęcić więcej szkół do udziału w programie i skutecznie wspierać dyrektorów oraz rodziców?

- Jeżeli chodzi o organizację szczepień HPV w szkołach, potrzebujemy wzmocnienia relacji między szkołami a POZ. Zdarza się, że POZ-y sygnalizują brak zasobów czy trudności z dojazdem. (...) Czasami ta komunikacja pomiędzy poszczególnymi placówkami reprezentującymi jednak różne resorty, różne sektory polityk publicznych, nie zawsze jest jeszcze taka, jaką byśmy chcieli. Ale myślę, że zarówno NFZ, jak my ze strony Ministerstwa Edukacji, Ministerstwa Zdrowia, ale też GIS, dbamy o to, żeby takich sytuacji było jak najmniej - mówi Paulina Piechna-Więckiewicz.

Dyrektorzy pod presją dezinformacji

Wiceminister zaznacza, że jednym z najpoważniejszych problemów jest narażenie dyrektorów szkół na presję i zastraszanie. - Myślę, że najważniejsze jest to, żeby dyrektorów placówek oświatowych, szkół wzmocnić w tym, że dezinformacją jest mówienie o tym, że grozi im jakaś odpowiedzialność karna czy cywilna, jeżeli chodzi o skutki szczepień. Oni tylko użyczają przestrzeni szkoły jako dyrektorzy, jako osoby odpowiedzialne za kwestie organizacyjne, bezpieczeństwa na terenie placówki. Natomiast to my, rodzice, udzielamy zgody i są tam przedstawiciele ochrony zdrowia - podkreśla Paulina Piechna-Więckiewicz.

Mimo to dyrektorzy są często straszeni — dostają pisma stylizowane na wezwania prawne, zarzuty dotyczące rzekomej współpracy z koncernami farmaceutycznymi czy „nielegalnej reklamy” w szkołach. Dla specjalistów te zarzuty brzmią absurdalnie, ale dyrektor, który nie zna prawa medycznego, może ulec presji i zrezygnować z akcji. Jak dodaje wiceminister, mimo trudności coraz więcej szkół decyduje się na organizację szczepień, a część z nich osiąga bardzo dobre rezultaty.

Klucz: dotarcie do rodziców i edukacja rówieśnicza

- Kluczowe jest dotarcie do rodziców, ponieważ to oni ostatecznie podpisują się pod tą decyzją oraz tworzenie atmosfery, w której będziemy wykorzystywać inne metody dotarcia zarówno do młodych ludzi, jak i do rodziców - dodaje wiceminister MEN. Trzeba tworzyć atmosferę, w której różne formy edukacji będą naturalnie wspierały program. Bardzo skuteczna jest metoda pracy rówieśniczej: młodzi ludzie przygotowani przez lekarzy rozmawiają z rówieśnikami o HPV, prowadzą profile w mediach społecznościowych, odwiedzają szkoły. Kiedy młodzież słyszy o szczepieniach od swoich kolegów, przekaz bywa dużo bardziej przekonujący. Wiceminister zwraca też uwagę na konieczność przełamania stereotypów związanych ze szczepieniami HPV.

HPV to nie tylko rak szyjki macicy

Ogromnym wyzwaniem jest dotarcie do rodziców chłopców. Musimy wyraźnie podkreślać, że zakażenie HPV dotyczy nas wszystkich - nie tylko dziewcząt. Wirus może prowadzić nie tylko do raka szyjki macicy, lecz także do nowotworów głowy i szyi czy zmian przednowotworowych u mężczyzn. To kwestia zdrowia publicznego, a nie temat „tylko dla kobiet”.

KZP 25 loga

Podobne artykuły

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także