Subskrybuj
Logo małe
Szukaj
Edukacja zdrowotna

Ponad połowa rezygnacji? Nowacka i Wielichowska apelują do rodziców

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 23 września 2025 15:00

Nie widzę żadnego poza politycznym powodu, dla którego prezydent, biskupi, politycy, podważają potrzebę edukacji zdrowotnej i kompetencje nauczycielek i nauczycieli. Ja się po prostu na to nie zgadzam – mówiła podczas poniedziałkowej konferencji poświęconej edukacji zdrowotnej Barbara Nowacka, minister edukacji narodowej.
Ponad połowa rezygnacji? Nowacka i Wielichowska apelują do rodziców - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto

Z tego artykułu dowiesz się:

  1. Edukacja zdrowotna to klucz do przyszłości młodych ludzi: Minister edukacji Barbara Nowacka podkreśla, że wiedza o zdrowiu to nie luksus, ale codzienna potrzeba, która może uratować życie.
  2. Alarmujący spadek aktywności fizycznej wśród dzieci: W Polsce tylko 20% dzieci spełnia normy dziennej aktywności, a aż 27% jest całkowicie nieaktywna – to powód do niepokoju.
  3. Wiedza jako narzędzie do zdrowych wyborów: Wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka zwraca uwagę, że 80% przypadków chorób serca i cukrzycy można uniknąć, promując zdrowy styl życia już od najmłodszych lat.
  4. Odpowiedzialność za przyszłość: Eksperci apelują o wzmocnienie edukacji zdrowotnej w szkołach, aby młodzież nie była pozostawiona sama sobie w obliczu zagrożeń płynących z niezweryfikowanych źródeł.

Konferencję, na trzy dni przed upływem terminu decyzji o ewentualnym wypisaniu dzieci z lekcji o zdrowiu (25 września), zorganizowała wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska. Cel – przekonanie tych, którzy (jeszcze) się wahają, by dali edukacji zdrowotnej szansę. O to apelowała też w poniedziałek, zarówno podczas konferencji jak i w innych wypowiedziach publicznych minister edukacji. Barbara Nowacka przyznała jednocześnie w jednym z wywiadów, że z całą pewnością odsetek rezygnacji przekroczy 50 procent.

– Zdrowie to fundament, bez niego nie ma ani rozwoju, ani bezpieczeństwa, ani codziennego dobrostanu. Wiedza o emocjach, relacjach, psychice, ciele i bezpieczeństwie to nie luksus, to codzienna potrzeba – mówiła wicemarszałek Sejmu, otwierając konferencję. Wielichowska podkreślała, że brak edukacji zdrowotnej oznacza zgodę na pozostawienie młodych ludzi samym sobie, a tak naprawdę – narażenie ich na niebezpieczeństwa wynikające z szukania odpowiedzi w niezweryfikowanych źródłach, przede wszystkim w internecie.

Barbara Nowacka podkreślała, że podstawa programowa została przygotowana tak, by dać młodym narzędzia do dbania o zdrowie fizyczne, psychiczne, bezpieczeństwo w sieci, profilaktykę oraz budowanie relacji. – Dziecko będzie mogło uratować życie lub zdrowie. Bo będzie wiedziało, jak budować relacje, jak pomóc rówieśnikowi w kryzysie albo jak zauważyć, że jest się w kryzysie – dodała.

Wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka zwracała uwagę, jak dużo zależy od wiedzy i towarzyszących jej – nabytych – umiejętności dokonywania zdrowych wyborów. – Zgodnie z szacunkami WHO, aż 80 proc. przypadków chorób serca, udarów mózgu oraz cukrzycy typu II, a także 40 proc. zachorowań na nowotwory można by uniknąć, eliminując główne czynniki ryzyka i promując zdrowy styl życia. To wszystko zależy od wiedzy i nawyków, które dzieci i młodzież nabywają od najmłodszych lat – tłumaczyła.

Piotr Borys, wiceminister sportu, zwracał uwagę na dramatyczny spadek aktywności fizycznej wśród dzieci. – W Polsce zaledwie 20 proc. dzieci spełnia normy dziennej aktywności fizycznej. 27 proc. dzieci i młodzieży jest w kompletnym bezruchu – punktował, wskazując też, że ogromna większość dzieci nie ma podstawowych umiejętności ruchowych – nie potrafią skakać na skakance czy zrobić przewrotu w przód.

Profesor Zbigniew Izdebski, szef zespołu ekspertów, którzy przygotowali podstawę programową, podkreślał, że edukacja zdrowotna w Polsce musi pokazywać zdrowie jako wartość. – Zdrowie to nie jest coś dane raz na całe życie. Powinniśmy mówić o medycynie prewencyjnej i przygotowywać młodych ludzi do życia w realnym świecie, a nie zostawiać ich samych sobie – mówił. Profesor wyjaśniał, że przedmiot obejmuje zdrowie fizyczne, psychiczne, społeczne, seksualne. Choć, jak zwracali uwagę eksperci, zdrowiu seksualnemu i kwestiom związanym z seksualnością poświęcone jest niecałe 10 proc. podstawy programowej. Przy czym, jak mówiła m.in. dr Aleksandra Lewandowska, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dziecięcej, absolutnie nie można mówić o seksualizacji. Przeciwnie – edukacja zdrowotna seksualizację wskazuje jako zagrożenie i daje uczniom narzędzia, jak rozpoznawać zagrożenie, jak go unikać i jak się przed nim bronić.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także