STADA Health Report powstał jako element misji firmy, która – jak podkreśla Ricardas Grazulis – chce być zaufanym partnerem w dbaniu o zdrowie Europejczyków. Coroczny raport pozwala analizować zachowania pacjentów, przewidywać kierunki rozwoju opieki zdrowotnej i wzmacniać działania edukacyjne. Z perspektywy Polski wnioski są jasne: świadomość zdrowotna jest bardzo wysoka, lecz realna zmiana stylu życia pozostaje wyzwaniem. Dlatego STADA, współpracując z pacjentami, lekarzami i farmaceutami, stawia sobie za cel, by liczba Polaków aktywnie dbających o zdrowie rosła z roku na rok.
STADA: 96% Polaków wie, jak żyć zdrowo – ale tylko połowa naprawdę to robi
Opublikowano 19 listopada 2025 13:01
Z tego artykułu dowiesz się:
- Z raportu STADA wynika, że aż 96% Polaków dostrzega znaczenie zdrowego stylu życia, jednak tylko połowa podejmuje konkretne działania w tym kierunku. Co stoi na przeszkodzie, aby wszyscy zrealizowali swoje zdrowotne aspiracje?
- STADA Health Report to unikalne badanie, które nie tylko analizuje zachowania pacjentów, ale także przewiduje przyszłość opieki zdrowotnej w Polsce i Europie. Jakie zmiany mogą okazać się kluczowe dla poprawy zdrowia społeczeństwa?
- Firma STADA stawia na edukację, współpracując z lekarzami i farmaceutami, aby efektywnie przekazywać wiedzę o zdrowym stylu życia pacjentom. Jakie konkretne kroki podejmuje w tym zakresie?
- Misją STADA jest bycie zaufanym partnerem w dbaniu o zdrowie, co podkreśla ich zaangażowanie w programy edukacyjne oraz promowanie zdrowych nawyków. Jakie są dalsze plany firmy w kontekście wsparcia polskich pacjentów?
STADA Health Report to jedno z nielicznych tego typu badań. Co było impulsem do jego stworzenia i dlaczego to tak ważne dla STADA jest to tak ważne, by tego typu program powstawał co roku i brał udział w dyskusji o zdrowym stylu życia w Europie?
Po pierwsze, to bardzo mocno rezonuje z misją STADA - której zadaniem jest dbanie o ludzkie zdrowie, jako że ludzie nam ufają. Jest to w pełni zgodne z treścią raportu. Inną rzeczą, którą tworzy raport STADA to wzory zachowań pacjentów i konsumentów w krajach Europejskich, zwłaszcza w Polsce. To pomaga przewidzieć, jaka będzie przyszłość opieki zdrowotnej.
Tytuł tegorocznego raportu STADA to „Zdrowe życie: marzy o nim wielu, ale tylko połowa Europejczyków może sobie na nie pozwolić”. Jak by Pan go zinterpretował z perspektywy polskiego rynku? Jaka jest rola STADA w promocji zdrowego stylu życia Europejczyków. Jakie są pana konkluzje odnośnie polskiej sytuacji?
Jedno z kluczowych ustaleń w tym raporcie dotyczy tego, że większość Europejczyków, w tym Polaków zdaje sobie sprawę z tego, że zdrowy styl życia jest ważny. To aż 96%. Niestety, jedynie połowa z nich robi coś w kierunku zmiany. Polski rynek nie różni się niczym od jakiegokolwiek innego europejskiego rynku. STADA w Polsce odgrywa kluczową rolę w zakresie edukacji konsumentów i pacjentów. Chcemy nie tylko edukować coraz większą liczbę pracowników ochrony zdrowia – lekarzy i farmaceutów – ale, by przekazywali oni zdobyte informacje pacjentom.
Co jest najważniejszą rzeczą, która rezonuje pomiędzy STADA, a polską sytuacją?
Ponownie odniosę się do naszych założeń - mówienia o zdrowiu jak zaufanemu partnerowi. Jesteśmy firmą farmaceutyczną. Bierzemy pełną odpowiedzialność za polskiego pacjenta i konsumenta, mając w końcu duże doświadczenie z naszymi produktami. To jest moim zdaniem kluczowe połączenie.
