Mężczyźni, którzy zaatakowali ratownika medycznego trafili na dwa miesiące do aresztu.
Do zdarzenia doszło w drugi dzień świąt w Zakopanem. Ratownicy zostali wezwani do nieprzytomnej osoby. Na miejscu oprócz oprócz poszkodowanego było dwóch agresywnych mężczyzn. Kiedy ratownicy próbowali zebrać informacje o poszkodowanym, "doszło do słownej agresji wobec ratowników, spowodowanej rzekomo długim czasem oczekiwania na pomoc". 31-latek i 41-latek rzucili się na jednego z ratowników, popychali go, szarpali. Jeden z napastników zadał mu uderzenie głową, powodując poważne obrażenia.
W sprawie zostało wszczęte śledztwo. 1 stycznia 2019 roku sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował podejrzanych. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy: 14 listopada 2018 roku prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował na konferencji prasowej o wydaniu wytycznych w sprawie zasad prowadzenia postępowań przygotowawczych o przestępstwa popełniane na szkodę osób wchodzących w skład zespołów ratownictwa medycznego oraz osób udzielających świadczeń zdrowotnych w szpitalnych oddziałach ratunkowych.
Prokurator generalny zobowiązał prokuratorów do niezwłocznego wszczynania i prowadzenia postępowań przygotowawczych z urzędu na skutek pozyskania informacji o tego rodzajach incydentach. W zależności od charakteru zdarzenia postępowanie powinno być wszczynane i prowadzone w kierunku występków opisanych w rozdziale XXXIX kodeksu karnego, takich jak artykuł 222 kodeksu karnego, 223 par. 1 i 2 kodeksu karnego, 224 par. 2 i 3 k. k. i 226 par. 1 k.k.
Należy przypomnieć, że zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym osoba podejmująca medyczne czynności ratunkowe, korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.
Źródło: KWP w Krakowie
