Jednym z największych problemów związanych z pandemią jest aktualnie nierówność w ilości zaszczepionych osób między państwami zachodnimi a krajami rozwijającymi się. By powstrzymać COViD-19 trzeba wyrównać te statystyki, tak aby pandemia wygasała równomiernie na całym świecie. W tym celu Stany Zjednoczone i Unia Europejska ogłosiły partnerstwo i zobowiązały się do wysyłania dodatkowych dawek szczepionek do krajów o niskim dochodzie.
- Stany Zjednoczone są światowym liderem pod względem darowizn na szczepienia. Robiąc to, potrzebujemy innych krajów o wysokich dochodach, aby wywiązały się z własnych zobowiązań dotyczących szczepionek – powiedział prezydent USA Joe Biden podczas spotkania z przywódcami Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Biden przedstawił również oficjalny plan swojej administracji zakupu kolejnych 500 milionów dawek szczepionek do dystrybucji do niektórych najbiedniejszych krajów świata. Ma to zwiększyć zobowiązania USA do 1,1 miliarda dawek. Według statystyk UNICEF Stany przekazały do tej pory tylko 150 milionów szczepionek z tej puli.
UE zobowiązała się przekazać 450 milionów dawek do połowy przyszłego roku. Prawie połowa z nich powinna zostać wysłana do końca roku. Póki co według doniesień medialnych Unia wysłała tylko 28 milionów szczepionek.
Z 870 milionów dawek szczepionek, które kraje zobowiązały się przekazać na G7 tego lata, tylko 15 procent zostało wysłanych do tej pory.
W zeszłym tygodniu Bruce Aylward, urzędnik WHO zajmujący się szczepieniami na świecie, powiedział, że świat potrzebuje 2,4 miliarda dodatkowych dawek, które miałyby trafić do krajów o niskich dochodach, tak aby udało się zaszczepić 40 procent populacji do końca 2021 roku.
Źródło: Politico
