Trójstronny Zespół ds. Ochrony Zdrowia tylko przez pół godziny pracował we wtorek w pełnym składzie. Związki zawodowe, oburzone brakiem przedstawiciela resortu finansów, opuściły obrady, które jednak nie zostały zerwane – przy stole pozostały organizacje pracodawców.
Wynagrodzenia: związkowcy wyszli z rozmów
Opublikowano 18 listopada 2025 15:59
Fot. Getty Images/iStockphoto
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak brak przedstawiciela Ministerstwa Finansów wpłynął na rozmowy o finansach ochrony zdrowia? Związki zawodowe opuściły obrady, co wstrzymało kluczowe dyskusje, mimo że organizacje pracodawców postanowiły kontynuować spotkanie.
- Co ustalono podczas rozmów ministrów zdrowia i finansów? Określono, że NFZ może liczyć na dodatkowe 3,5 mld zł, jednak strona społeczna uważa, że to zbyt mało, co może prowadzić do ograniczenia dostępu do świadczeń w przyszłości.
- Jakie zmiany w wynagrodzeniach pracowników ochrony zdrowia proponują pracodawcy? Zdecydowano o przesunięciu terminu podwyżek oraz wprowadzeniu ograniczeń w kontraktach lekarskich, ale z zachowaniem ostrożności w ich wdrażaniu.
- Jakie są obawy pracodawców dotyczące wynagrodzeń pielęgniarek? Choć zgadzają się na zmniejszenie różnic w wynagrodzeniach, podkreślają konieczność rozłożenia tego procesu w czasie w obliczu trudnej sytuacji finansowej.
Strona społeczna apelowała ponad tydzień temu, by 18 listopada w rozmowach Zespołu uczestniczył przedstawiciel Ministerstwa Finansów. Apel wystosowano po rozmowach ministrów zdrowia i finansów, którzy uzgodnili 7 listopada, że NFZ może liczyć w tym roku jeszcze na zastrzyk 3,5 mld zł. A konkretnie – że podejmą działania, by takie środki do Funduszu trafiły. Chodzi o przygotowaną nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym (w środę będzie przyjęta przez rząd i prawdopodobnie uchwalona jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu, ale czy wejdzie w życie, nie wiadomo). Strona społeczna ocenia, że ustalenia ministrów nie przystają do rzeczywistości, bo luka jest dużo większa, a to oznacza, że realnym zagrożeniem staje się ograniczenie dostępu do świadczeń w ostatnich tygodniach 2025 roku. I o tym właśnie związkowcy i pracodawcy chcieli rozmawiać z resortem finansów.
Związkom zawodowym nie udało się zerwać obrad, bo organizacje pracodawców – choć również oburzone nieobecnością Ministerstwa Finansów – postanowiły zostać przy stole i przedstawić swoje stanowisko wobec leżących na nim propozycji dotyczących zmian zasad wynagradzania pracowników ochrony zdrowia. Pracodawcy popierają, między innymi, przesunięcie terminu podwyżek z lipca na styczeń (od 2027 roku, w 2026 roku podwyżek nie byłoby w ogóle), a także przyjęty kierunek, dotyczący na przykład ograniczeń w wysokości i formule kontraktów lekarskich. W tym jednak przypadku – na wniosek dyrektorów szpitali powiatowych – zwracają uwagę, że zmiany powinny być rozłożone w czasie i poprzedzone gruntownymi analizami, w przeciwnym przypadku mogą zagrozić funkcjonowaniu, a nawet istnieniu, części podmiotów.
Pracodawcy sygnalizują również, że nie ma w ich ocenie możliwości jednorazowego podniesienia współczynników pracy dla grup „5” i „6”, czyli tzw. pielęgniarskich. Choć zgadzają się, że należy zmniejszyć różnice między tymi grupami i grupą „2”, jednocześnie wskazują, że również ten proces – w obecnej sytuacji finansowej płatnika – powinien być rozłożony w czasie.
Kolejne posiedzenie Zespołu ma się odbyć na początku grudnia.
