Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Czy można zapobiec ostrym stanom zapalnym w trądziku różowatym?

MedExpress Team

Irena Piekarska

Opublikowano 4 marca 2024 11:50

Czy można zapobiec ostrym stanom zapalnym w trądziku różowatym? - Obrazek nagłówka
Fot. iStock/Getty Images
Szacuje się, że trądzik różowaty dotyczy ponad 400 milionów osób na całym świecie. Ta dermatoza uznawana jest za chorobą nieuleczalną, ale współczesna medycyna ma już wiele możliwości, by nie dopuszczać do ostrego jej przebiegu i osiągać długotrwałą remisję.

W lutym w Paryżu odbył się kolejny kongres Europejskiego Towarzystwa Lekarskiego Medycyny Estetycznej i Przeciwstarzeniowej poświęcony najnowszym osiągnieciom w tej dziedzinie. To największe w Europie wydarzenie dotyczące medycyny estetycznej, anti-aging, dermatologii i chirurgii plastycznej, w którym uczestniczą eksperci z ponad 130 krajów. To także największa platforma pozwalająca uczestnikom zapoznać się z wynikami najnowszych badań naukowych, wymiany doświadczeń światowych autorytetów, przeanalizowania wyników pracy laboratoriów naukowo-badawczych, producentów preparatów i sprzętów używanych w medycynie przeciwstarzeniowej i naprawczej. Liczne szkolenia umożliwiają praktyczne pogłębienie wiedzy. Dzięki nowoczesnej wiedzy lekarze mają coraz więcej możliwości, by proponować pacjentom skuteczne metody zapobiegania starzeniu się skóry i całego organizmu, ale także sprawdzone terapie i zabiegi dotyczące leczenia skóry i zapobiegania nowotworom.

Jak wskazują badania, jedną z najbardziej rozpowszechnionych dolegliwości, z którymi kobiety i mężczyźni zmagają się we wszystkich szerokościach geograficznych są różne rodzaje trądziku, w tym trądziku różowatego. Obecna na Kongresie doktor Barbara Jerschina z warszawskiej Kliniki Face & Beauty Clinique potwierdza, że według najnowszej wiedzy medycyna dysponuje narzędziami pozwalającymi na skuteczne leczenie tej przewlekłej choroby, ale także w dużym stopniu na długotrwałą remisję i na profilaktykę, która zapobiega powstawaniu silnych stanów zapalnych lub ich nawrotów. Trądzik różowaty (acne rosacea) jest przewlekłą, zapalną chorobą skóry twarzy, dotyczy osób dorosłych, częściej kobiet niż mężczyzn, pojawia się najczęściej między 30. a 60. rokiem życia, u osób o jasnej karnacji z I lub II fototypem skóry, z jasnymi oczami i włosami. Zazwyczaj na początku obejmuje środkową część twarzy, pierwsze objawy to rumień i teleangiektazje, czyli poszerzone naczynia krwionośne, zwane też „pajączkami”. W kolejnym etapie pojawiają się grudki i krosty. Nieleczony prowadzić może do przerostu i zwłóknienia gruczołów łojowych, co niekiedy doprowadza do przerostu tkanek, zwykle w obrębie nosa. Trądzik różowaty powoduje u osób nim dotkniętych wielki dyskomfort fizyczny i estetyczny.

Pierwsze objawy są często niepozorne i mogą zostać zignorowane, doktor Barbara Jerschina potwierdza, że na tym etapie pacjenci rzadko szukają fachowej pomocy. Pierwsze zaczerwienienia skóry mijają i wraca ona do normy. To jest bardzo mylące i osłabia czujność. Szybka reakcja jest jednak kluczowa, by nie dopuścić do zaostrzenia choroby. Na początku rumień pojawia się epizodycznie, dopiero po jakimś czasie dają się zauważyć na skórze twarzy tzw. pajączki, czyli powiększone naczynia krwionośne, głównie w środkowej jej części, zwłaszcza na policzkach. Kolejnym etapem są grudki i krosty. To stan znacznie trudniejszy do leczenia i wymaga często farmakoterapii. Powody powstania trądziku nie są do końca znane, ale z pewnością przyczynia się do tej choroby kilka czynników. Predyspozycje genetyczne, zaburzona odporność, mikroorganizmy (np. nużeniec) promieniowanie ultrafioletowe i nadreaktywność naczyń krwionośnych oraz uszkodzenie ochronnej warstwy lipidowej skóry spowodowane m.in. stosowaniem niewłaściwej pielęgnacji domowej i gabinetowej. Doktor Jerschina tłumaczy, że o ile na genetykę mamy niewielki wpływ o tyle na wszystkie inne czynniki już tak. A właściwa pielęgnacja skóry i troska o jej zdrowie oraz uważna ochrona przed czynnikami zewnętrznymi pozwalają uniknąć poważnego i trudnego do leczenia stanu. Już pierwsze objawy powinny być sygnałem do ograniczenia ekspozycji na promieniowanie UV, na zmienne temperatury, oraz do unikania pikantnych potraw i napojów alkoholowych, wybuchów silnych emocji powodujących zaczerwienienie twarzy.

Współczesna dermatologia jak również medycyna estetyczna pozwalają skutecznie leczyć a przede wszystkim zapobiegać ostremu przebiegowi choroby. Mając na uwadze, że nieleczony trądzik różowaty może pozostawić trwałe uszkodzenia skóry w postaci blizn wklęsłych i wypukłych, nie warto czekać z wizytą u lekarza. Działania na własną rękę pogarszają stan skóry, a odwrócenie ich staje się znacznie trudniejsze. Wizyta w gabinecie kosmetycznym może również okazać się nieskuteczna a w niektórych przypadkach szkodliwa. Jest wiele zabiegów, których nie można stosować nawet na bardzo początkowym etapie choroby. Na przykład silne oczyszczanie skóry przy pomocy dermabrazji czy zmniejszanie sieci pajączków poza kontrolą lekarza prowadzi do zaostrzenia stanów zapalnych. Stosowanie odpowiednio dobranych dermokosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji tego typu nadwrażliwej skóry, a na etapie zaostrzenia choroby odpowiednich leków powinno odbywać się pod kontrolą lekarza dermatologa lub w odpowiednio przygotowanym do tego typu terapii gabinecie medycyny estetycznej.

Zabiegi najczęściej zalecane w leczeniu trądziku różowatego to peelingi kwasami i laseroterapia, często łączone ze sobą dla zwiększenia skuteczności. Wybrane kwasy stosuje się w celu wyciszenia stanów zapalnych i profilaktycznie przeciwzapalnie. Łagodzą rumień, wygładzają skórę oraz zmniejszają obrzęki, jeśli takowe się pojawiają. O tym, ile zabiegów należy wykonać oraz w jakim stężeniu kwasu, decyduje lekarz wykonujący zabieg. Bardzo skuteczne są także terapie laserowe, dzięki którym można efektywnie skoagulować naczynia krwionośne a w efekcie je zamknąć. Dzięki temu zaczerwienienie twarzy zostanie zredukowane. - Ja zwykle polecam swoim pacjentom terapie łączone, które obejmują niekiedy także antybiotykoterapie, mówi doktor Barbara Jerschina. Z mojego doświadczenia, popartego wiedzą innych ekspertów wynika, że doskonale sprawdza się laser neodymowo yagowy służący m.in. do zamykania naczynek, a nawet większych naczyń (do 5mm) oraz regulacji funkcji sebum i silnego działania przeciwzapalnego. Także laser tulowy jest skutecznym narzędziem, pozwalającym na leczenie stanów zapalnych, umożliwia podanie przezskórne leków, wzmocnienie skóry oraz stopniowe redukcje blizn i nierówności. Ma też działanie przeciwzapalne i regulujące funkcje sebum. Zgodnie z zaleceniami światowych ekspertów namawiam do kontrolowania stanu skóry przez lekarza, chociaż raz w roku, dokładnego jej oczyszczania, ochrony przed promieniowaniem UV, a także do stosowania odpowiedniej, bogatej w witaminy i kwasy omega 3 diety, spożywania odpowiedniej ilości wody. To naprawdę jest najlepsza profilaktyka, pozwalająca uniknąć wielu problemów związanych ze zdrowiem skóry, spowalniająca procesy starzenia.

Podobne artykuły

iStock-1079016126
„Smak Zdrowia”

Trądzik u dorosłych

4 marca 2019
Beztytulu
16 października 2018
iStock-1266944621

Czy odra zaleje Polskę?

26 kwietnia 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.