Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Przewodnicząca OZZPDMiF

"Jesteśmy dziećmi gorszego Boga". Inne zawody medyczne piszą do ministra zdrowia

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 6 kwietnia 2020 09:15

"Jesteśmy dziećmi gorszego Boga". Inne zawody medyczne piszą do ministra zdrowia - Obrazek nagłówka
Thinkstock/GettyImages

Technicy elektroradiologii, analityki medycznej i fizjoterapeuci są rozczarowani z powodu decyzji podejmowanych przez MZ podczas walki z epidemią koronawirusa. - Jestem zbulwersowana, że minister zdrowia podpisał np. dodatkowe ubezpieczenia tylko dla pielęgniarek. Inne zawody medyczne zostały pominięte. Tak nie może być - powiedziała Medexpressowi Ewa Ochrymczuk, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii. Postanowiła w tej sprawie napisać list do ministra zdrowia. Poniżej zamieszczamy jego treść.

Szanowny Panie Ministrze,

Zarząd OZZPDMiF pragnie przypomnieć, że w walce z koronawirusem biorą udział
również inne zawody medyczne. Kolejny raz jesteśmy pomijani w decyzjach Ministerstwa Zdrowia. Zabija to ducha walki, mimo że stoimy na pierwszej linii frontu. Bo czy można zaprzeczyć, że technik elektroradiologii jest mniej narażony niż pracownicy np. SOR, czy ratownicy medyczni? Większość pacjentów trafia do pracowni rtg, TK ,czy MR i to nie tylko pacjenci z dusznością,ale również neurologiczni i chirurgiczni oprócz planowanych badań z oddziałów. Mało tego, jeden technik na dyżurze często wykonuje zdjęcia przyłóżkowe na kilku oddziałach. Śmiem stwierdzić, że jest to grupa zawodowa, która najbardziej przemieszcza się pomiędzy oddziałami.

Większość techników pracuje w 2-4 pracowniach u różnych pracodawców, dlatego
że brakuje ich na rynku pracy.

Podobna sytuacja jest z diagnostami i technikami analityki medycznej. Pracują w kilku
laboratoriach bo takie jest zapotrzebowanie. Większość uważa, że pracują za zamkniętymi drzwiami laboratorium, ale to nie prawda. Każdego dnia pobierają materiał do badań w ambulatorium i spotykają się z dziesiątkami ludzi bezpośrednio, chodzą na oddziały aby np. pobrać materiał do gazometrii itd. Pracują bezpośrednio z materiałem zakaźnym.

Odwołane są w większości ambulatoryjne zabiegi w zakładach fizjoterapii, ale nadal
fizjoterapeuci pracują z pacjentami na oddziałach.

Media wymieniają z imienia głównie tylko trzy zawody medyczne : lekarzy , pielęgniarki i ratowników medycznych i na nich się skupia główna pomoc. Również pracodawcy dzieląc środki ochrony osobistej zapominają, że my też jesteśmy na pierwszej linii frontu i możemy być źródłem zakażenia wielu osób. Ale to, że minister zdrowia podpisuje np. dodatkowe ubezpieczenia tylko dla pielęgniarek to na to nie ma innego wytłumaczenia, niż to że znowu: jesteśmy dziećmi gorszego Boga”.

Podobnie jest z dodatkowym wynagrodzeniem dla pracowników pracujących na
pierwszej linii frontu. Znowu nie jesteśmy brani pod uwagę.

Z poważaniem

Ewa Ochrymczuk

Podobne artykuły

Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

Zakupy covidowe. Coś tu pachnie

27 lutego 2024
iStock-1361760808
23 stycznia 2024
Nuvaxovid
4 stycznia 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.